Z szacunkowych danych wynika, że w roku obrotowym 2020/2021 (trwającym od kwietnia do marca) Grodno zanotowało 13,7 mln zł skonsolidowanego zysku netto, co jest wynikiem o lepszym 19 proc. niż rok wcześniej. EBITDA zwiększyła się o 7 proc,. osiągając 24,6 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy wyniosły prawie 712 mln zł i były o 14 proc. wyższe niż przed rokiem.
Poprawa wynikała przede wszystkim z wyższej sprzedaży w segmencie OZE, w tym fotowoltaiki i pomp ciepła. W zakończonym roku obrotowym przychody z OZE odpowiadały za 30 proc. sprzedaży Grupy wobec 19 proc. rok wcześniej. Zarząd Grodna liczy, że w tym roku obrotowym spółka w dalszym ciągu będzie beneficjentem wysokiego popytu na fotowoltaikę i energooszczędne rozwiązania, co oznacza kontynuację pozytywnego trendu w wynikach grupy. – Zgodnie z naszą strategią chcemy rosnąć min. 10 proc. rocznie, zatem wszystko idzie zgodnie z planem. Pod kątem sprzedaży i wyników mamy za sobą rekordowy rok, i to pomimo pandemii. Zawdzięczamy to silnemu rozwojowi w obszarach związanych z zieloną energią i energooszczędnością w warunkach rewolucji energetycznej, która jest wciąż na wczesnym etapie. Z naszą ofertą idealnie wpasowujemy się w globalne trendy. Przed nami doskonały okres – uważa Andrzej Jurczak, prezes Grodna.
W bieżącym roku obrotowym (trwa od kwietnia do marca) OZE pozostaną motorem rozwoju grupy. Według wstępnych szacunków zarządu w okresie od kwietnia do czerwca br. skonsolidowane przychody Grodna zwiększyły się o 61 proc., do 241 mln zł, co oznacza, że był to najlepszy kwartał w historii firmy. – Krajowy rynek OZE jest w świetnej kondycji. Jeśli chodzi o fotowoltaikę, spodziewamy się kontynuacji zeszłorocznego boomu. Ożywienie ma miejsce zarówno wśród klientów indywidualnych, co w dużym stopniu wspierane jest programem Mój Prąd 3.0., ale i wśród klientów przemysłowych oraz realizatorów dużych farm. Coraz większą popularnością cieszą się kompleksowe instalacje w PV i urządzenia grzewcze. Według prognoz, na których opieramy naszą strategię, rynek pomp ciepła urośnie kilkukrotnie w ciągu bieżącej dekady. To dla nas znakomita okazja biznesowa – wyjaśnia prezes.
Perspektyw dalszego dynamicznego rozwoju w najbliższych kwartałach Zarząd upatruje także w podstawowej części swojego biznesu, którą stanowi dystrybucja materiałów elektrotechnicznych.
- Po okresie pandemii rośnie liczba, a także wolumeny zamówień w hurtowniach elektrotechnicznych. Rosną również ceny, co generalnie przekłada się na wzrost rynku. Biorąc pod uwagę gorący okres w budownictwie oraz inflację, spodziewamy się, że rynkowe ożywienie utrzyma się do końca bieżącego roku, co jest spójne z oceną Związku Pracodawców Dystrybucji Elektrotechniki SHE. Choć w coraz większym stopniu jesteśmy firmą multiinstalacyjną, z wysoką ekspozycją na OZE, dystrybucja pozostaje bezpieczną podstawą naszego biznesu, stąd obecny stan rynku nam sprzyja – podkreśla Jurczak. JIM