Nieoficjalne informacje o tym, że Brok-Strzelec chce sprzedać 48% akcji lubelskiej Perły, wywołały w poniedziałek gwałtowny wzrost kursu giełdowej firmy. Akcje podrożały prawie o 23%, do 2,01 zł (wczoraj staniały o 5%), przy dużych, jak na tę spółkę, obrotach (1,4 mln zł). Perłą miała być zainteresowana Grupa Żywiec. W piątek jej przedstawiciele tłumaczyli, że nic nie wiedzą o rozmowach w sprawie przejęcia Perły. Teraz mówią coś innego. - Rzeczywiście, otrzymaliśmy propozycję dotyczącą zaangażowania się w Browary Perła. Zarząd na pewno ją rozpatrzy. Nic więcej nie mogę ujawnić - powiedział Krzysztof Rut, dyrektor działu korporacyjnego Grupy Żywiec. Prezes Strzelca Adam Brodowski nie chce komentować propozycji złożonej Grupie Żywiec.
Z naszych informacji wynika, że Brok-Strzelec i Grupa Żywiec mogą przeprowadzić transakcję barterową. Pierwsza spółka za 48-proc. pakiet Perły chciałaby otrzymać po 100% walorów dwóch regionalnych browarów Kujawiaka i Van Pura. Te na razie należą do Brau Union Polska (BUP), którego właścicielem jest austriacki koncern BBAG. W maju br. kupił go Heineken, inwestor strategiczny Żywca, który ma około 32% udziału w polskim rynku piwa.
Z naszych informacji wynika, że przedstawiciele największego giełdowego browaru, Żywca mogą być zainteresowani zamianą dwóch zakładów należących do BUP (ma 5,3% udziału w rynku, a jego sztandarowym zakładem jest Browar Królewski z Warszawy) na pakiet mniejszościowy Perły, po to, aby nie mieć problemów ze zgodą Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na konsolidację.