Firma Carey Agri International Poland, należąca do grupy Central European Distribution Corporation (CEDC), ogłosiła wczoraj wezwanie do sprzedaży wszystkich pozostających w obrocie akcji Polmosu Białystok. Płaci 85,25 zł za walor. Zapisy zaczną się 26 października i potrwają do 24 listopada. Rynek spokojnie zareagował na informację o wezwaniu. Kurs spółki od kilku dni utrzymywał się na stabilnym poziomie. Na wieść o zamiarach CEDC wzrósł o ok. 3 proc., do prawie 85 zł. Na zamknięciu sesji wyniósł 84,4 zł (wzrost o 2,4 proc.). To niewiele mniej od tego, co proponuje CEDC. - Rozpoczniemy wycofywanie Polmosu Białystok z giełdy po zakończeniu wezwania i sami chcielibyśmy zadebiutować na warszawskiej giełdzie jeszcze w tym roku - zapowiada William Carey, prezes CEDC.
Oferta najpóźniej
za 5 miesięcy
Największy producent wódki w Polsce (wytwarza m.in. "Absolwenta", "Żubrówkę" i "Bolsa"), już notowany na rynku Nasdaq, prawdopodobnie zajmie na giełdzie miejsce Polmosu Białystok. Zobowiązuje go do tego umowa ze Skarbem Państwa. To właśnie od niego rok temu firma kupiła 61-proc. pakiet akcji polskiej spółki. Grupa CEDC złożyła już prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego i w ciągu dwóch-pięciu miesięcy zamierza przeprowadzić ofertę. Jej wartość ma wynieść minimum 300 mln zł.
Na co pójdą pieniądze? Około 95 mln USD na spłatę linii kredytowej, z której CEDC sfinansuje zakup akcji w ramach wezwania. Około 25 mln USD na spłatę pozostałego zadłużenia lub finansowanie przejęć.