Francuska sieć podpisała z Aholdem umowę o wartości 375 mln euro, dzięki której przejmie od holenderskiej spółki 194 sklepy w Polsce. Transakcja zostanie sfinalizowana po uzyskaniu zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dlaczego Ahold wybrał firmę Carrefour? - Prowadziliśmy negocjacje w sposób uważny i troskliwy. Uważny, czyli taki, aby z transakcji wygenerować maksymalną wartość dla udziałowców, troskliwy - aby zabezpieczyć interes naszych pracowników - mówi Dominika Kosman, menedżer ds. komunikacji i PR w Aholdzie. - Carrefour kupi wszystkie udziały w spółce Aholda w Polsce i tym samym stanie się właścicielem 179 supermarketów Albert (w tym 10 prowadzonych w systemie franczyzy), 15 hipermarketów Hypernova, czterech stacji benzynowych, trzech centrów dystrybucyjnych oraz centrali firmy - dodaje.
W 2005 roku przychody sklepów Aholda w Polsce wyniosły 591 mln euro. Obroty Carrefoura w ubiegłym roku przekroczyły 1,17 mld euro. Na koniec października francuska sieć miała w Polsce 38 hipermarketów i 78 supermarketów.
Rynek rośnie
Firma analityczna PMR szacuje, że wartość rynku handlu spożywczego w Polsce w tym roku wzrośnie o około 6 proc., do ponad 200 mld zł, a w kolejnym przekroczy 211 mld zł. Analitycy są zgodni, że polski rynek wkracza w fazę dynamicznej konsolidacji. Według szacunków PMR, żaden detalista i operator sieci nie posiada udziału przekraczającego 3 proc. - W porównaniu z innymi krajami, gdzie średnio trzech-pięciu graczy kontroluje rynek, w Polsce rozdrobnienie jest znacznie większe. To będzie się zmieniało, a przejęcie Aholda przez Carrefoura jest tego dowodem. Rynek rośnie, ale wolniej niż apetyty graczy. Dlatego należy spodziewać się wycofywania zagranicznych firm z Polski- mówi Małgorzata Machnicka, analityk z PMR.
Komentarz