Od początku roku cena metalu spadła już o około 15 procent, zniżkując łącznie o około 40 procent od zanotowanego w maju ubiegłego roku rekordu wszech czasów. Źródeł słabości rynku analitycy upatrują między innymi w rosnących od miesięcy zapasach, które są dziś około 8 razy wyższe niż w lipcu 2005 roku. Część analityków dość optymistycznie ocenia jednak krótkoterminowe perspektywy rynku. "Miedź wygląda dziś niepewnie, ale oczekiwałbym teraz zwiększonego popytu ze strony inwestorów szukających atrakcyjnych okazji do zakupów. W krótkiej perspektywie spodziewam się konsolidacji" - powiedział analityk BaseMetals.com, William Adams. "Jeśli jej cena spadnie poniżej 5.330, a dalej 5.300 dolarów, kurs zacznie najprawdopodobniej oscylować w przedziale 5.250-5.450 dolarów" - dodał.
((Tłumaczyła: Joanna Radkiewicz; Redagował: Paweł Florkiewicz; Reuters Serwis Polski, tel 22 653 9700; [email protected]))
