Założyciele ATM kupią tylko część należnych im akcji

W przyszłym tygodniu ATM złoży do Komisji Nadzoru Finansowego dokument ofertowy zawierający informacje o emisji akcji i listę firm, które może przejąć

Publikacja: 09.02.2007 06:52

Około 200 mln zł chce pozyskać ATM ze sprzedaży akcji w zaplanowanej na przełom marca i kwietnia publicznej ofercie. Emisja zostanie przeprowadzona w ramach kapitału docelowego. Spółka nie wypuści od razu całej puli 2,42 mln walorów (tyle może), ale nieco ponad połowę. Reszta będzie trafiała na rynek, w miarę jak ATM będzie finalizował kolejne z zapowiadanych przejęć. W czwartek akcje przedsiębiorstwa teleinformatycznego kosztowały 157,1 zł. To oznacza, że w pierwszej transzy firma wyemituje ok. 1,3 mln akcji, które stanowić będą mniej niż 30 proc. podwyższonego kapitału.

Akcjonariat się zmieni

Oferta skierowana będzie do dotychczasowych akcjonariuszy. Największym, kontrolującym wraz z bliskimi osobami ok. 26 proc. kapitału, jest wiceprezes Tadeusz Czichon. Łącznie założyciele - osoby fizyczne kierujące ATM - mają ok. połowy akcji. Prawie 20 proc. posiadają fundusze emerytalne. Spore pakiety mają również inni inwestorzy finansowi. Po podwyższeniu kapitału dojdzie do sporych zmian w akcjonariacie. - Podobnie jak koledzy, nie wykorzystam wszystkich przysługujących mi praw poboru - powiedział T. Czichon. - Po prostu nie mam wystarczających środków, żeby objąć papiery - wyjaśnił. Założyciele sprzedadzą "zbędne" prawa poboru. - Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat z instytucjami finansowymi, ale z informacji, które do nas docierają, wynika, że spora grupa funduszy jest zainteresowana zwiększeniem zaangażowania w ATM - mówił T. Czichon.

Duży projekt dopięty

Firma teleinformatyczna od dłuższego czasu zapowiada, że chce szybko powiększać grupę kapitałową. Od miesięcy prowadzi negocjacje w sprawie kilku przejęć. Na razie kupiła dwie nieduże spółki z branży - KLK Technologie Informatyczne i Sputnik Software. Przedstawiciele ATM nie ukrywają jednak, że mają na celowniku znacznie większy podmiot. Na rynku od miesięcy spekuluje się, że chodzi o Crowley Data Poland, jednego z większych niezależnych operatorów telekomunikacyjnych, który wystawiony jest na sprzedaż. ATM poprzez własną sieć światłowodów ATMAN prowadzi podobną działalność. Firmy od dłuższego czasu ściśle współpracują operacyjnie.

Wydaje się, że w końcu negocjacje w sprawie kupna CDP zostały sfinalizowane, choć zarząd tego nie potwierdza. - Pieniądze pozyskane z najbliższej emisji wydamy na "duży" projekt - powiedział tylko T. Czichon. Akwizycja pochłonie zdecydowaną większość pieniędzy ze sprzedaży akcji. Niewielka część zostanie wydana na rozbudowę infrastruktury, m.in. sieci ATMAN.

Przedstawiciel ATM zapewnił, że długo oczekiwane szczegóły dotyczące przejęć zostaną ujawnione w połowie lutego. - Pod koniec przyszłego tygodnia składamy do Komisji Nadzoru Finansowego dokument ofertowy, w którym zamieszczone będą informacje na ten temat - wyjaśnił. Równocześnie w Komisji znajdzie się ostateczna wersja dokumentu rejestracyjnego (oba materiały są częścią prospektu emisyjnego). Spółka planuje publikację prospektu w połowie marca. - Harmonogram przewiduje, że zapisy na nowe akcje będą przyjmowane na przełomie marca i kwietnia - podsumował przedstawiciel spółki giełdowej.

ATM
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy