"Taka sytuacja groziła już od pewnego czasu - wyceny były wysokie, korekta była naturalna. Pytaniem było tylko, kiedy nastąpi. Akurat skumulowały się Chiny i dużo słabsze dane ze Stanów. To był katalizator" - powiedział zarzadzający w PZU Asset Management, Piotr Zarębski.
Na zamknięciu wtorkowych notowań na giełdzie w Szanghaju główny indeks tamtejszego parkietu spadł o 8,84 procent na fali realizacji zysków przez lokalne fundusze. Tamtejszym spadkom towarzyszyły najwyższe od wielu lat obroty. Dołożyły się tego zdecydowanie słabsze od oczekiwań dane o styczniowych zamówieniach na dobra trwałe w USA. Jakby tego było mało, były szef amerykańskiego banku centralnego Alan Greenspan stwierdził w poniedziałek, że pod koniec tego roku może dojść do recesji w największej gospodarce globu. Zdaniem zarządzających, kierunek zmian indeksów leży teraz w gestii tych, którzy lokują swoje oszczędności w funduszach inwestycyjnych. Do tej pory nieprzerwany strumień środków płynących do TFI przekładał się na wzmożone zakupy funduszy na GPW, ale w obliczu poważnych spadków, zainteresowanie jednostkami może zmaleć. "Przyszłość zależy w dużej mierze od tego, jak zareagują posiadacze jednostek uczestnictwa. Z reguły są oni najbardziej podatni na panikę. Zobaczymy za kilka dni, jaka będzie ich reakcja - wtedy będzie można ocenić, jaki może być zasięg spadków" - powiedział Zarębski.
Spośród największych spółek warszawskiej giełdy zniżkowały te, które w ostatnich dniach były na fali wznoszącej: banki, KGHM Polska Miedź SA - któremu dodatkowo ciąży spadająca cena miedzi, oraz Bioton SA. "Bioton pokazał wprawdzie zysk netto lepszy od oczekiwań, ale spowodowane jest to rewaluacją udziałów w HTL Strefa - po 'oczyszczeniu' (z tego efektu) wynik jest gorszy od oczekiwań rynku" - powiedział makler w CAIB Securities, Zbigniew Rębisz. Dzisiejsze wyniki Biotonu zeszły na drugi plan. W ciągu najbliższych dwóch swoje raporty po czwartym kwartale opublikuje reszta największych spółek GPW, w tym między innymi PKN Orlen SA, Grupa Lotos SA i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA (PGNiG).
((Autor: Marta Filipiak; Redagował: Adrian Krajewski; [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, RM: [email protected]))
