Koszty przeprowadzenia pierwotnej emisji akcji na giełdzie w Warszawie są niższe niż w Londynie - twierdzą przedstawiciele GPW. To ich reakcja na zapowiedź ekspansji w Polsce rynku małych i średnich spółek Alternative Investment Market (AIM), działającego przy giełdzie w Londynie.
Średni koszt pozyskania kapitału firmy, która zbiera pieniądze na AIM, wynosi 15 proc. wartości oferty. Natomiast w przypadku GPW to tylko 4 proc.
- Z notowaniami w Londynie związane są wysokie koszty obowiązkowego doradztwa, także po debiucie - podkreśla Ludwik Sobolewski, prezes GPW. - Dlatego ze strony polskich spółek nie ma zainteresowania debiutem na AIM. Oferta nie jest konkurencyjna w stosunku do giełdy warszawskiej - dodaje prezes Sobolewski.
- Nie tylko niższe koszty debiutu decydują o atrakcyjności naszego parkietu. Ważna jest również korzystna wycena, jaką rynek oferuje emitentom - podkreśla szef GPW.
Spółki zagraniczne na AIM często charakteryzują się niską płynnością i ograniczonym zainteresowaniem ze strony inwestorów, ponieważ nie są znane w Wielkiej Brytanii.