Jednak ZUS nam pozarządza

Jest kompromis w sprawie wypłaty emerytur z II filaru. Zarządzaniem pieniędzmi zajmą się firmy prywatne i ZUS, a doręczaniem pieniędzy - sam Zakład. Wicepremier Ludwik Dorn przyznał jednak, że wiele kwestii nie zostało jeszcze rozwiązanych

Publikacja: 10.03.2007 09:17

Po dziewięciu latach od rozpoczęcia reformy emerytalnej nareszcie rządowi udało się określić, kto będzie obliczał i wypłacał świadczenia oraz komu powierzyć zarządzanie środkami z II filaru.

Dyskusja toczyła się od kilku lat. Ostatni pomysł Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zakładał, że całą operację, łącznie z inwestowaniem pieniędzy przekazanymi z otwartych funduszy emerytalnych, przeprowadzi ZUS. Zaprotestowały branża ubezpieczeniowa i emerytalna, twierdząc, że publiczne instytucje mniej efektywnie zarządzają środkami, są narażone na naciski polityczne i realizują cele nie zawsze zgodne z interesami klientów. Głos zabrała Komisja Nadzoru Finansowego, wskazując, że wypłata emerytur przez jeden podmiot jest niezgodna z prawem. Członkowie OFE, na podstawie ustawy o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych, mają bowiem prawo wyboru instytucji, z której będą otrzymywać świadczenie. Padła koncepcja rozwiązania monopolistycznego.

Wilk syty i owca cała?

Strony sporu pogodził powołany pod koniec lutego międzyresortowy zespół do spraw nadzoru ubezpieczeń społecznych pod przewodnictwem Ludwika Dorna.

Naszymi pieniędzmi będą zarządzały prywatne zakłady emerytalne podlegające nadzorowi oraz instytucja publiczna. Jej utworzenie spadnie prawdopodobnie na barki ZUS.

Oznacza to, że powstanie spółka akcyjna Skarbu Państwa, która, tak jak inne zakłady emerytalne, będzie musiała spełniać określone przez KNF warunki (np. dotyczące wysokości kapitału). Paweł Wypych, wiceprzewodniczący zespołu działającego przy Kancelarii Premiera, zapewnia, że nie będzie to podmiot uprzywilejowany wobec prywatnych firm. - Jego celem nie będzie zysk - mówi P. Wypych.

Po co zatem państwowy zakład? Żeby było taniej. Instytucja ta miałaby stanowić konkurencję dla firm prywatnych. Oprócz tego przepisy mają ograniczyć wysokość opłat i prowizji, jakie mogą pobierać zakłady (przeciwne temu były towarzystwa ubezpieczeń).

Ustalono także, że produktem, który będą sprzedawać zakłady, będzie emerytura dożywotnia, natomiast doręczaniem pieniędzy zajmie się ZUS. - ZUS będzie częściowo zajmował się przekazywaniem ofert, co obniży koszty akwizycji - mówi Anna Kalata, minister pracy.

Jest wiele pytań

Niestety, jest też wiele niewiadomych. Otwarte pozostaje pytanie, czy możliwe będzie stworzenie produktu w formie emerytury rodzinnej, małżeńskiej itp. Nie jest jasne, czy firmy prywatne będą tworzyć zupełnie nowe zakłady emerytalne, czy działać w ramach towarzystw ubezpieczeń. Możliwe jest też połączenie tych rozwiązań.

Problemem pozostaje rok 2009 i następne lata, w których emerytury będzie pobierać niewielka grupa kobiet.

- Istnieje obawa, że system wypłaty emerytur nie będzie działał w docelowym kształcie w początkowym okresie - mówi wicepremier Ludwik Dorn.

Dodaje, że nie ma jeszcze wypracowanego stanowiska, czy system ma być w pełni gotowy już w pierwszych latach od rozpoczęcia wypłat.

Nie wiadomo także, czy osoba, która przejdzie na emeryturę i stanie przed wyborem zakładu emerytalnego, będzie znała nazwę firmy, która podejmie się zarządzania jej środkami (kryterium mogą być np. tylko warunki oferty, wysokość emerytury, udział w zysku).

Ustawa w połowie roku

Na podstawie wypracowanego w zespole kompromisu MPiPS ma opracować projekt ustawy o wypłacie emerytur, który ma trafić do Sejmu do końca tego półrocza.

- Prezes ZUS złożyła deklaracje, że jeśli tak się stanie, to do pierwszego stycznia 2009 roku Zakład jest w stanie wywiązać się z nałożonych przez ustawę obowiązków - zapewnił Ludwik Dorn.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy