"Decyzja lokalizacyjna, jeśli będzie odpowiednia atmosfera społeczna, jest możliwa w ciągu pięciu lat" - powiedział Tchórzewski dziennikarzom.
Podkreślił, że nie jest ostatecznie przesądzone, czy w Polsce będzie budowana elektrownia atomowa, jednak - według niego - jest to jak najbardziej wskazane. W lipcowym expose premier Jarosław Kaczyński mówił, że Polska być może juz teraz powinna myśleć o energetyce jądrowej.
"Racja stanu wymaga tego. Koszty społeczne związane z tradycyjnymi źródłami energii są duże i dobrze by było, aby nie rosły, ale obecne prognozy wskazują, że tak nie będzie" - powiedział w środę Tchórzewski.
Według przedstawionego w środę raportu Międzynarodowej Agencji Energii (MAE), na świecie będzie rosło zanieczyszczenie środowiska związane ze wzrostem energii produkowanej w oparciu o tradycyjne źródła. Globalne emisje dwutlenku węgla, związane z energią, wzrosną o 55% pomiędzy rokiem 2004 a 2030, lub o 1,7% rocznie w scenariuszu referencyjnym, i sięgną poziomu 40 Gt w 2030 roku w porównaniu do 26 Gt w 2004 roku.
Tchórzewski podkreślił, że właśnie z tego powodu wynika konieczność korzystania z alternatywnych źródeł energii.