Niespodzianka goni niespodziankę. Najpierw specjaliści dziwili się, że już w I kwartale tego roku Toyota wyprzedziła General Motors w sprzedaży globalnej, a teraz okazuje się, że lepsza była także w 2006 r.
W ubiegłym roku Toyota sprzedała na świecie 8,81 miliona samochodów osobowych i ciężarówek, natomiast General Motors, wbrew temu, czym sam się chwalił (9,09 mln sprzedanych aut), miał na koncie tylko 8,68 mln sztuk.
Minus 420 tys. sztuk
Układ w globalnym rankingu skorygował renomowany branżowy amerykański tygodnik "Automotive News". Wynik giganta z Detroit pomniejszono o ponad 420 tys. pojazdów wyprodukowanych przez joint venture GM w Chinach, gdzie są one sprzedawane pod marką Wuling przez spółkę SAIC-GM-Wuling. Problem polega na tym, że amerykański koncern ma joint venture tylko 34?proc. udział. 51 proc. kontroluje SAIC, czyli Shanghai Automotive Industry Corp, a pozostałe należą do Liuzhou Wuling Automobile.
- Uwzględniamy sprzedaż jednostek, w których udział danej firmy wynosi minimum 50 proc., bądź też w sytuacjach, kiedy produkt sprzedawany jest według jej projektu i pod jej marką - powiedziała Anne Wright Curtis, która kierowała przeglądem danych zainicjowanym przez "Automotive News". Rywalizację między General Motors a Toyotą, która amerykańskich producentów wypiera też z ich własnego rynku, pilnie śledzą fachowcy na całym świecie. GM był na czele rankingu przez 76 lat.