Wyczyny doradców pod lupą

Prokuratura bada, dlaczego w resorcie skarbu znikają dokumenty dotyczące prywatyzacji. Nie ma m.in. papierów, dotyczących prywatyzacji EC Kraków i Polpharmy. Na dodatek, sposób przeprowadzenia tych prywatyzacji też budzi wątpliwości

Publikacja: 15.06.2007 08:27

Jak ujawniliśmy w "Parkiecie", w Ministerstwie Skarbu Państwa w tajemniczy sposób znikają dokumenty dotyczące prywatyzacji. Brak tych papierów wyszedł na jaw, gdy specjalny zespół w resorcie postanowił przyjrzeć się prywatyzacji dwóch spółek - Elektrociepłowni Kraków oraz Polpharmy.

Jednocześnie jednak okazało się - jak mówią przedstawiciele resortu - że wskutek działań poszukiwawczych część dokumentów udało się odnaleźć. W jaki sposób wróciły na swoje miejsce?

Doradca po latach

oddał dokumenty

Ministerstwo skarbu ujawniło, że firma Polish Institute of Management oddała dokumenty z prywatyzacji Polpharmy, które miała u siebie. Spytaliśmy od razu, po co doradca trzymał do listopada 2006 r. akta, dotyczące prywatyzacji, która zakończyła się trzy lata wcześniej. Czy ministerstwo zgłosił0 może tę sprawę do prokuratury? Czy prywatna firma może tak po prostu dysponować państwowymi dokumentami?

Resort na to: spokojnie...

- Umowa zawarta z Polish Institute of Management dotycząca doradztwa przy prywatyzacji spółek sektora farmaceutycznego nie określała terminu zwrotu dokumentów udostępnionych doradcy prywatyzacyjnemu przez poszczególne podmioty - odpowiedziało nam MSP. Ale sprawa nie musi być tak oczywista. Prawnicy, z którymi rozmawiał "Parkiet", mówią, że nie można wykluczyć, iż postępowanie PIM zostanie potraktowane jako nielegalne przetrzymywanie dokumentów. Na gruncie kodeksu karnego jest ono równoznaczne z ich ukrywaniem. Taką sytuację opisuje 276. artykuł kk. A to właśnie z powodu podejrzeń o naruszenie tego samego artykułu postępowanie prowadzi już warszawska prokuratura.

EC Kraków jest już sławna

Druga sprawa, która na razie pozostaje niejasna, dotyczy wyboru doradcy prywatyzacyjnego przy sprzedaży krakowskiej elektrociepłowni. Transakcję sprzedaży 55 proc. akcji spółki Skarb Państwa zawarł z EdF Inter w 1997 roku. Doradzała przy tym firma Metrum Consulting, prowadzona przez Urszulę Szczypińską, żonę obecnego posła Platformy Obywatelskiej Tomasza Szczypińskiego.

Sprawa braku dokumentów dotyczących wyboru Metrum Consultingu na doradcę została mocno nagłośniona, kiedy T. Szczypiński startował w ostatnich wyborach samorządowych na prezydenta Krakowa.

Ministerstwo Skarbu Państwa ujawniło, że w resortowych archiwach brakuje dokumentów, które pozwoliłyby określić, dlaczego na doradcę wybrano właśnie Metrum. Ta mała firma "wygrała" ze startującymi w przetargu konsultingowymi gigantami. W rezultacie pojawiły się opinie, że przetarg został "ustawiony" i przeprowadzono go tylko po to, aby nie narazić się na zarzuty formalne.

Dwa miliony zapisane

w szkolnym zeszycie

Za doradztwo wybrana firma otrzymała ponad dwa miliony złotych. Jak wynika z naszych informacji, kwotę wynagrodzenia zapisano w... szkolnym zeszycie. Co ciekawe, tego zeszytu podobno nie można teraz nigdzie w MSP znaleźć.

Czy zaginięcie to przypadek?

A, jak wynika z analiz przeprowadzonych przez działający w MSP zespół ds. kontroli prywatyzacji, Metrum miało sporo problemów z wywiązaniem się ze swojego zadania. Skąd o tym wiadomo?

Pragnący zachować anonimowość pracownicy resortu skarbu mówią, że ministerstwo musiało na przykład przypominać doradcy, aby ten w ramach świadczonych przez siebie usług przygotował dla resortu analizę stanu prawnego gruntów należących do EC Kraków. Wcześniej Metrum o tym zapomniało.

Zaskakująca absencja

Resort skarbu nie zareagował wczoraj na naszą publikację. Jednak - jak wynika z naszych informacji - zareagowali niektórzy pracownicy MSP. Kilku z nich wzięło wczoraj nieplanowane wcześniej urlopy. Nie udało się nam jednak potwierdzić, że te nagłe urlopy miały związek z naszą publikacją.

1996 rok

Wtedy, według naszych informacji, z Polish Institute of Management podpisano umowę na świadczenie usług doradcy prywatyzacyjnego przy sprzedaży Polpharmy. Ministrem przekształceń własnościowych był wtedy

Wiesław Kaczmarek.

październik 1997 roku

Sprywatyzowano Elektrociepłownię Kraków. Ministrem skarbu państwa był wtedy

Mirosław Pietrewicz.

lipiec 2000 roku

Sprzedano pierwszy pakiet akcji stargardzkiej Polpharmy. Szefem resortu skarbu był w tym czasie Emil Wąsacz.

grudzień 2003 roku

Sprzedaż drugiej transzy akcji Polpharmy. MSP szefował wtedy Piotr Czyżewski.

Komentarz

Krzysztof Jedlak

PARKIET

Kto si´ wcieli w Herkulesa i posprząta nasze podwórko

Ministerstwo Skarbu Państwa jest jak stajnia Augiasza - tylko że nie wiadomo jeszcze dokładnie, gdzie leżą nieczystości. Tak jeden z prezesów, nomen omen sprywatyzowanej niegdyś, skomentował nasz wczorajszy artykuł o dziurach w prywatyzacyjnych archiwach. Wie co mówi, bo jego znajomość z resortem, a może bardziej z niektórymi urzędnikami, jest jak długie i burzliwe małżeństwo - i to już raczej po rozwodzie. Wniosek z tego komentarza płynie taki, że nawet gdyby ktoś chciał posprzątać, nie będzie miał łatwego zadania. Musi zajrzeć i pod dywan, i do biurek i jeszcze dobrze rozejrzeć się wokół. Bo taka nasza narodowa przypadłość, że niewiele umiemy (a raczej - chcemy) robić dobrze, ale z jednym wyjątkiem. Z wyjątkiem bałaganu, oczywiście. Ale czy w ogóle warto robić porządki? Tu trzeba sobie odpowiedzieć najpierw na pytanie, jak to z naszą prywatyzacją było. Konstatacja jest banalna. Było różnie. Niewątpliwie zawsze wszyscy chcieli dobrze, a wychodziło - ech, tak jak wychodziło. Dziś jest moda na grzebanie w archiwach i wyciąganie wniosków z pożółkłych teczek i dokumentów. Nie ma co się obruszać. Czasami to może być rzeczywiście pożyteczna lektura. Problem pojawia się, kiedy powinno być w czym grzebać, a nie ma. Albo kiedy trzeba tworzyć specjalne zespoły i komisje, by znalazły to, co powinno leżeć pod ręką. Albo kiedy do szukania trzeba zatrudniać prokuratora. Najlepiej Herkulesa. W ostateczności może być Herkules Poirot.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy