Jakie są powody tego, że Państwa firma jest liderem wśród kancelarii zatrudnianych przez giełdowych debiutantów?
Na sukces naszej kancelarii, istniejącej od trzech lat, złożyła się praca całego kilkunastoosobowego zespołu: osób, które przeprowadzają kompleksowe badania spółek i pracują nad ofertami, oraz osób, które nie biorą bezpośredniego udziału w przygotowaniu prospektów emisyjnych, a pomagają w rozwiązaniu wszelkich problemów związanych z realizacją poszczególnych projektów. Nieocenione są także działania w zakresie projektów IPO mojego wspólnika mec. Marcina Marczuka. To w dużej mierze dzięki jego pracy odnosimy takie sukcesy.
Nasza kancelaria może się poszczycić selektywnie dobieraną i wykwalifikowaną kadrą prawników, od dawna związanych z polskim rynkiem kapitałowym oraz doświadczeniem we wprowadzaniu klientów na parkiet. Naszym atutem jest także stosunek do klienta i jego problemów. Według nas, każdy klient powinien mieć przekonanie, że prawnik przez niego zatrudniony czuwa nad jego interesami i robi to kompleksowo w profesjonalny i należyty sposób.
Czy spółki giełdowe są szczególnymi klientami?
Z pewnością debiutanci oczekują bardzo wysokiego standardu obsługi prawnej. Codzienną praktyką jest już reaserch spółki wśród aktywnych uczestników rynku kapitałowego i kompleksowe sprawdzanie wyselekcjonowanych kancelarii w celu właściwego doboru doradcy prawnego. Głównymi kryteriami, jakie biorą pod uwagę spółki giełdowe przy doborze kancelarii, są doświadczenie jej prawników przy podobnych projektach oraz kompleksowa wiedza dotycząca bardzo różnorodnych kwestii - począwszy od spraw korporacyjnych, poprzez prawo papierów wartościowych, do prawa antymonopolowego włącznie.