Niezależnie od tego, czy dzieło sztuki kupuje się w galerii, domu aukcyjnym, od osoby fizycznej czy bezpośrednio u artysty, niezbędne jest zawarcie umowy. Najlepiej dobrej umowy.
Nawet gdy w grę wchodzą niewielkie kwoty transakcji warto - zostawiając na boku kwestię zaufania do sprzedającego - zachować formę pisemną umowy. Szczególnie istotne jest to wówczas, gdy zaopatrujemy się u przypadkowych osób, proponujących niespodziewanie interesujące dzieło sztuki po atrakcyjnej cenie.
Podstawową klauzulą w każdej umowie powinno być oświadczenie sprzedającego, że jest właścicielem dzieła. Kupujący nie ma obowiązku sprawdzać, czy tak jest w istocie, wystarczy jedynie, że pozostaje nieprzerwanie w dobrej wierze - nie wie i nie ma powodu podejrzewać, że jest inaczej. Warto się jednak zapytać o historię obrazu czy rzeźby - nierzadko dzieła sztuki mają "rodowody", które mówią o ich poprzednich właścicielach, muzeach i ekspozycjach, w jakich brały udział. Takie dodatki oprócz tego, że wpływają pozytywnie na pewność obrotu, podnoszą także znacznie wartość materialną dzieł. Jeżeli jednak mimo zachowania dobrej wiary zakupi się przedmiot pochodzący z kradzieży, zgubiony lub w inny sposób utracony przez właściciela, możliwe jest uzyskanie prawa własności, ale dopiero z upływem trzech lat od tego wydarzenia. Inaczej sytuacja wyglądać będzie, jeżeli nabywca był w złej wierze, czyli wiedział lub mógł przypuszczać, że pochodzenie dzieła jest "trefne". Wtedy podpada się już pod zarzut paserstwa, ze wszystkimi tego konsekwencjami opisanymi w kodeksie karnym.
Specyficzną cechą dzieł sztuki jest ich wiekowość. Często ma to znaczenie w ich obrocie prawnym, szczególnie w sytuacji, gdy są one przedmiotem spadku po dziadku czy kuzynie. Jak to w rodzinie bywa, jeden ze spadkobierców może zechcieć upłynnić swój udział spadkowy bez zgody pozostałych członków rodziny. Rozporządzenie takie jest nieskuteczne, o ile narusza uprawnienia innych spadkobierców, niewyrażających zgody na sprzedaż. W innych przypadkach współwłasności przedmiotu do zbycia dzieła sztuki potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli, wystarczy jednak zgoda co najmniej połowy z nich, aby możliwe było wysunięcie żądania do sądu o upoważnienie do dokonania sprzedaży.
Obraz, jako typowa rzecz ruchoma, może być także obciążony zastawem, zajęty przez komornika lub w inny sposób obciążony przez prawa osób trzecich. Dlatego niezmiernie istotne jest zawarcie w umowie klauzuli, w której sprzedający oświadcza, że przedmiot umowy wolny jest od takich obciążeń. Warto także zaznaczyć w samej umowie, że jeżeli jednak osoba trzecia wystąpi przeciw kupującemu lub jego prawnym następcom z roszczeniami, to sprzedający pokryje ewentualne koszty sądowe i co najważniejsze, zapłaci zasądzone odszkodowanie oraz pokryje poniesioną przez kupującego szkodę.