Głowa prezesa Bauca za większy wpływ Vodafone na Plusa?

Trzeci raz w tym miesiącu zbierze się rada nadzorcza Polkomtela. Nie ujawniono agendy spotkania. Według niepotwierdzonych informacji, trwają targi o prezesa

Publikacja: 25.06.2007 08:00

Dziś rada nadzorcza Polkomtela, operatora sieci Plus GSM, wznowi obrady. Zaczęła je szóstego, a kontynuowała 18 czerwca. Ani pierwsze, ani drugie spotkanie nie przyniosło rewolucji.

Za pierwszym razem Elżbieta Sadowska, rzecznik Polkomtela, mówiła, że nie zajmowano się zmianami w zarządzie, a w porządku obrad znalazły się punkty, które można uznać za standardowe, choć niektóre dotyczyły strategii firmy. Jednak w ubiegłym tygodniu rada głosowała nad wnioskiem jednego z akcjonariuszy o zmianę na stanowisku szefa komórkowej firmy. Propozycja nie przeszła, bo większość była przeciwko. Na "nie" mieli głosować przedstawiciele zagranicznych akcjonariuszy Polkomtela (Vodafone i TDC) oraz Orlenu.

Z naszych informacji wynika, że Jarosław Bauc, który w 2006 roku wprowadził w spółce plan oszczędnościowy i zapowiada wzrost zysków, ma nadal ich poparcie. Dziś ono zmaleje, choć - jak twierdzą nasi informatorzy - naciski ze strony PiS, przekazywane dalej przez obsadzanych z politycznego klucza menedżerów Polskich Sieci Elektroenergetycznych i KGHM, nie słabną.

Przyczyną odwołania Jarosława Bauca ma być to, że został powołany, gdy u sterów był Kazimierz Marcinkiewicz, dziś w niełasce braci Kaczyńskich. Na karuzeli nazwisk kandydatów na następcę J. Bauca, obok Adama Glapińskiego, ekonomisty i polityka związanego z braćmi Kaczyńskimi, jest też drugie - menedżera z Nafty Polskiej.

Rada Plusa liczy 10 osób. Przewodniczy jej Maksymilian Bylicki, wiceprezes KGHM. Koncern reprezentuje też Krzysztof Skóra. Z ramienia Orlenu zasiadają w radzie Paweł Szymański i Wojciech Heydel. PSE reprezentują prezes Jacek Socha (nie chodzi o byłego szefa nadzoru rynku kapitałowego) i wiceprezes Henryk Baranowski. Pozostałe osoby zostały wskazane przez Vodafone i TDC.

Przed weekendem media podały, że Duńczycy zechcą wprowadzić innego dyrektora finansowego, bo obecny - Jacob Kjaer - awansował w grupie TDC. Wskazywano też, że szykuje się zmiana na stanowisku dyrektora operacyjnego, które piastuje Mirosław Bielicki, choć bardziej prawdopodobna miała być wymiana szefa zarządu. Z kolei według naszego informatora, przez miesiąc-dwa zmian u steru Plusa ma nie być. Skąd ta czasowa cezura - nie wiadomo.

Wiele wskazuje, że prezesowski fotel to argument w rozmowach o zmianach właścicielskich w Plusie. Jak pisał "Parkiet", Skarb Państwa miał zaproponować Vodafone, że ułatwi mu dokupienie akcji Polkomtela. Interpretowaliśmy tę propozycję jako sposób na zakończenie prawnego sporu o akcje Plusa. MSP miało proponować Brytyjczykom część pakietu akcji operatora, który dziś posiada PKN Orlen (w scenariuszu polskie firmy zrzekają się prawa pierwokupu Plusa) w zamian za wycofanie sądowych pozwów. Vodafone blokuje nimi transakcję, w której PKN, KGHM i PSE mogą odkupić od TDC akcje Plusa.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy