Giełdowy producent kompletnego wyposażenia łazienek - płytek, ceramiki i mebli - zamierza podwoić moce wytwórcze w swoich rosyjskich spółkach. Cersanit kupił pięć firm w Rosji za około 175 mln zł (transakcja będzie sfinalizowana po spełnieniu się warunków zawieszających). Ich obecne moce wytwórcze to 7,5 mln mkw. płytek rocznie. - To wystarczy tylko na pewien czas. Będziemy dążyć przynajmniej do podwojenia zdolności wytwórczych tych zakładów - powiedział Artur Kłoczko, przewodniczący rady nadzorczej Cersanitu. Nie podał jednak, kiedy mogą się rozpocząć inwestycje ani ile pieniędzy mogą pochłonąć. Podkreślił, że kupione spółki są "zdrowe" - nie wymagają dużych nakładów, np. na modernizację - i są rentowne. Nie chciał jednak ujawnić ich wyników finansowych.
W Rosji będzie też wytwarzana ceramika sanitarna. - To naturalna konsekwencja realizacji naszej strategii. Dążymy do tego, aby wszędzie, gdzie produkujemy, nasza oferta była pełna - wyjaśnił A. Kłoczko. Dlatego też Cersanit zainwestuje w linię do wytwarzania płytek w przejętym w ub.r. Romanceram, który na razie produkuje tylko ceramikę. Zakład budowany na Ukrainie od razu będzie wytwarzał pełen asortyment.
Kolejnym rynkiem, którym od pewnego czasu interesuje się Cersanit, są Chiny. Na razie giełdowa spółka ma tam swoje przedstawicielstwo i bada możliwości inwestycyjne. Szczegółów strategii nie zdradza.
