Dymisja Andrzeja Leppera będzie miała krótkotrwały wpływ na rynek walutowy

Warszawa, 10-07.2007 (ISB) - W poniedziałek, tuż po dymisji Andrzeja Leppera złoty osłabił się o ponad 2 grosze do dolara i euro. Później jednak nastąpiło uspokojenie i analitycy spodziewają się we wtorek stabilizacji i uspokojenia nastrojów.

Publikacja: 10.07.2007 09:52

"Z punktu widzenia rynku finansowego wyjście Samoobrony z rządu nie jest informacją szczególnie negatywną, biorąc pod uwagę jej populistyczne zapędy. Jednak kryzys rządowy wprowadza krótkoterminową niepewność i dodatkowe ryzyko związane z pracami nad przyszłorocznym budżetem i reformą finansów publicznych, choć ta ostatnia i tak nie była rewolucyjna. Oczekuję teraz konsolidacji, a nawet powolnego powrotu w okolice poniedziałkowych poziomów za kilka dni" - powiedział analityk banku BZ WBK, Piotr Bielski.

Jego zdaniem, kryzys będzie krótkotrwały i praktycznie niezauważalny dla rynku walutowego głównie z powodu zbliżających się wakacji parlamentarnych i związanego z tym wyciszenia polityków. Kłopoty mogą pojawią się dopiero jesienią.

"We wrześniu rozpocznie się batalia o budżet i wówczas kryzys w koalicji lub ewentualny rząd mniejszościowy może okazać się problemem. Także rozwiązanie Sejmu nie byłoby pozytywnym impulsem dla gospodarki, ponieważ kampania wyborcza to ogrom obietnic i zapowiedź rozdawnictwa publicznych środków. To może wpłynąć nie tylko na rynki, ale także na decyzje Rady Polityki Pieniężnej" - ostrzega Piotr Bielski.

Ekonomista BZ WBK zaznacza, że w związku z wydarzeniami w polityce, dzisiejsza sesja będzie zapewne dość nerwowa, pomimo braku publikacji kluczowych danych ekonomicznych w kraju jak i na rynkach zagranicznych.

"O godz. 16:00 poznamy jedynie dane ze Stanów Zjednoczonych o zapasach hurtowych za maj. Konsensus rynkowy wskazuje na wzrost o 0,4% m/m wobec 0,3% m/m w kwietniu. Inwestorzy skupią też uwagę na przemówienie prezesa amerykańskiego banku centralnego Bena Bernanke, ale nie powinno to znacząco wpłynąć na notowania eurodolara" - uważa Piotr Bielski.

We wtorek o godz. 9.25 za euro płacono 3,7625 zł, za dolara 2,7725 zł, a eurodolara kwotowano na poziomie 1,3623. W poniedziałek o godz. 17:10 za 1 euro inwestorzy płacili 3,7553 zł. Jeden dolar był wyceniany na 2,7559 zł. (ISB)

lk/amo

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy