Od dzisiaj do środy 25 lipca inwestorzy mogą zapisywać się na 1,2 mln akcji ATM sprzedawanych w subskrypcji publicznej po 130 zł. Wczoraj papiery teleinformatycznej firmy kosztowały na giełdzie 142 zł. Oferta skierowana jest do dotychczasowych udziałowców.
Inwestorzy, którzy nie dysponują prawami poboru, a są zainteresowani walorami ATM, będą mogli do 20 lipca kupić instrumenty na giełdzie. Z okazji do pozbycia się prawa poboru na pewno skorzystają założyciele kierujący spółką. Wystawili na sprzedać 1,62 mln praw poboru. Do wczoraj do godz. 17 DI BRE Bank, który jest oferującym, zbierał deklaracje inwestorów finansowych zainteresowanych nabyciem praw poboru i zakupem nowych akcji ATM. - Z wstępnych informacji wynika, że popyt zgłoszony przez fundusze na prawa poboru jest większy niż pula wystawiona przez nas na sprzedaż - powiedział Tadeusz Czichon, wiceprezes firmy i główny udziałowiec. Według niego, pozostali duzi akcjonariusze wyrażali zainteresowanie objęciem akcji nowej emisji.
Pieniądze, które wpłyną do firmy, zostaną wydane na zakup 22-proc. pakietu udziałów w holenderskiej spółce Linx Telecommunications (16,4 mln euro) oraz na rozbudowę infrastruktury światłowodowej.
ATM liczył, że ze sprzedaży akcji pozyska nawet 190 mln zł. Inwestorzy "wymusili" wyznaczenie niższej od zakładanej ceny emisyjnej, więc wpływy z oferty spadną do 150 mln zł. - Nie zamierzamy rezygnować z żadnej inwestycji. Nie wykluczamy jednak, że pod koniec roku będziemy musieli poszukać nowych źródeł finansowania - podsumował T. Czichon.