Hotelarska spółka z grupy KGHM miała w II kwartale 0,28 mln zł zysku netto, wobec 0,35 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku. Przychody wyniosły 8,2 mln zł (8 mln zł rok wcześniej). Po półroczu Interferie mają ponad 0,5 mln zł straty, wobec 0,4 mln zł zysku netto rok temu. Obroty wyniosły 14,7 mln zł (spadek o 0,8 mln zł). Zarząd podkreśla, że na wyniki II kwartału znaczący wpływ miały wysokie koszty wynagrodzeń dla byłych członków zarządu spółki.
Zarząd Interferii po wynikach półrocza podtrzymał tegoroczne prognozy. Zysk netto ma wynieść 1,6 mln zł, a przychody 39,6 mln zł. Prawdopodobnie będzie korekta planów. Zarząd podkreśla, że w budżecie zakładał dwukrotnie wyższą stratę po półroczu.
- Wyniki są lepsze, niż się spodziewaliśmy. Mamy nadzieję, że po trzecim kwartale prognozy pójdą w górę - zapowiada Waldemar Czechowski-Jamroziński, prezes Interferii.
Wczoraj walory hotelarskiej spółki wyceniono na 9,02 zł, po spadku o 1,6 proc.- Jeżeli chodzi o wyniki za II kwartał, na poziomie przychodów nie jest źle. Spodziewałam się ujemnej dynamiki obrotów. Jednak przewidywałam, że na poziomie wyniku operacyjnego będzie zysk, a jest strata. To nie wróży dobrze - komentuje Dorota Puchlew, analityk Domu Maklerskiego PKO BP.
Dodaje, że dobre wyniki Interferii w pierwszym półroczu minionego roku były w dużej mierze efektem sprzedaży nieruchomości.