Fed pod silną presją

Inwestorzy giełdowi liczą, że Rezerwa Federalna zostanie zmuszona do cięcia kluczowej stopy procentowej. Wczoraj pożyczała dolary bankom komercyjnym

Publikacja: 23.08.2007 08:19

Prezes Rezerwy Federalnej Ben Bernanke zgodził się użyć wszystkich narzędzi, jakie ma do dyspozycji, by przywrócić stabilność na rynkach finansowych, którymi zachwiał kryzys w segmencie ryzykownych kredytów hipotecznych. Tej mniej więcej treści oświadczenie złożył senator Christopher Dodd, przewodniczący komitetu ds. banków izby wyższej amerykańskiego parlamentu.

Senator mówi, że nie naciskał

We wtorek Dodd "za zamk-niętymi drzwiami" spotkał się z Benem Bernanke i Henrym Paulsonem, sekretarzem skarbu. Mówiono o zamieszaniu na rynkach finansowych.

Senator Dodd zapewniał, że nie naciskał w czasie rozmowy, by Fed obniżył poziom swojej kluczowej stopy, czyli oprocentowania funduszy federalnych, które banki komercyjne pożyczają sobie nawzajem.

Rezerwa gra na czas

Na razie Fed realizuje strategię polegającą na podtrzymywaniu płynności rynków finansowych i za wszelką cenę próbuje uniknąć konieczności cięcia oprocentowania funduszy federalnych. Rentowność trzymiesięcznych bonów skarbowych wzrosła po tym, jak nowojorski oddział banku centralnego obniżył koszty pożyczania skarbowych papierów wartościowych. Był to największy wzrost od 2000 r. Jednocześnie obniżyła się rentowność papierów komercyjnych, co oznacza, że wzrosły ich ceny i zmniejszyła się różnica między dochodowością tych walorów i instrumentów skarbowych.

Wczoraj czołowe cztery banki amerykańskie: Citigroup, Bank of America, JP Morgan Chase i Wachovia poinformowały o zaciągnięciu przez każdy z nich po 500 mln dolarów pożyczki bezpośrednio od Rezerwy Federalnej. Skorzystały w ten sposób z obniżonej w ostatni piątek stopy dyskontowej.

Bernanke chce uniknąć cięcia oprocentowania funduszy federalnych, by nie robić tego, co Greenspan w końcówce lat 90., kiedy trzy razy zmniejszał główną stopę, co w konsekwencji obniżyło koszt pieniądza i obecnych zawirowań.

Jeffrey Lackey, szef Fedu w Richmond, argumentuje, że polityka pieniężna powinna być zorientowana na wzrost gospodarki i dynamikę cen, a nie na rynek jako całość. Alice Rivlin, była wiceszefowa Rezerwy Federalnej, powiedziała, że sterowanie sytuacją rynkową poprzez cięcie oprocentowania funduszy federalnych prawdopodobnie było błędem. Nie wyklucza, że to, co teraz robi Bernanke, jest skuteczniejszą metodą. Jednak analitycy uważają, że podjęta w miniony piątek decyzja o redukcji stopy dyskontowej, czyli oprocentowania kredytów udzielanych przez Fed bankom komercyjnym, przyniosła ograniczone skutki i bank centralny będzie musiał wkrótce podjąć bardziej zdecydowane kroki, jeśli sytuacja się nie poprawi. - Oczekuję, że stanie się to w ciągu dni, a nie tygodni - mówi Richard Berner, ekonomista banku inwestycyjnego Morgan Stanley.

Nie chcą ratować winowajców

Bernanke i inni członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) nie chcą ciąć oprocentowania funduszy federalnych, bo oznaczałoby to ratunek dla funduszy hedgingowych i innych podmiotów uznawanych za winowajców obecnego zamieszania.

Od objęcia funkcji prezesa Rezerwy Federalnej w lutym 2006 r. Ben Bernanke stara się trzymać własnego planu gry i nie ulegać naciskom Wall Street. Jest jednak pod presją czasu. Specjaliści przypominają, że rosyjski kryzys w sierpniu 1998 r. pokazuje, iż niezdecydowane kroki przynoszą ograniczone skutki. Jednak sygnał świadczący o nerwowości banku centralnego mógłby zwiększyć niepokoje na rynku.

Rezerwa Federalna bardzo rzadko decyduje się na zmianę oprocentowania funduszy federalnych między regularnymi posiedzeniami FOMC i tylko wówczas, kiedy pojawiają się nieoczekiwane zdarzenia. Najbliższe posiedzenie zaplanowano na 18 września.

W piątek Fed sam stworzył podstawy do oczekiwań bliskiej obniżki stopy funduszy federalnych, gdyż oświadczył, że jest przygotowany do podjęcia kolejnych kroków, kiedy zajdzie taka potrzeba. Inwestorzy są przekonani, że kryzys kredytowy wkrótce zmusi go do obniżenia oprocentowania funduszy federalnych.

Blo

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy