Hydrobudowa celuje w 35 mln zł zysku

Po wtorkowym debiucie zarząd spółki z Włocławka przygotował dobrą informację - opublikował plan finansowy

Publikacja: 20.09.2007 07:45

Hydrobudowa Włocławek, specjalizująca się w budownictwie inżynieryjnym, hydrotechnicznym i specjalistycznym, opublikowała prognozę na bieżący rok. Ostatni debiutant nie ukrywa, że kolejne lata będą dla niego równie dobre. Pomoże w tym konsolidacja oraz ogromne kontrakty finansowane ze środków Unii Europejskiej.

Konserwatywna prognoza

Hydrobudowa Włocławek, połączona z notowaną już wcześniej Hydrobudową Śląsk, zamierza zarobić na czysto w tym roku 35 mln zł, przy ponad 500 mln zł przychodów. - Prognoza jest jak zawsze konserwatywna. Najbliższe miesiące poświęcimy na dalsze porządkowanie grupy, aby być w pełni gotowym na przyszły rok - mówi Tomasz Woroch, prezes zarządu. Nie zdradził jednak przyszłorocznych szacunków.

- Plan finansowy na 2008 rok podamy na początku przyszłego roku. Wyniki nie powinny rozczarować akcjonariuszy - deklaruje prezes. W najbliższym czasie spółka zmieni nazwę na Hydrobudowa Polska. Firmę czeka też podział akcji prawdopodobnie w stosunku 1 do 50. - Hydrobudowa Włocławek, a po planowanej zmianie nazwy Hydrobudowa Polska, to firma, z którą wiążemy duże nadzieje. Sądzę, że docelowo będzie ona odpowiadać za około 50-60 proc. wyników grupy PBG - informuje Jerzy Wiśniewski, prezes giełdowego PBG, które kontroluje bezpośrednio 76 proc. kapitału Hydrobudowy.

W dalszej perspektywie firma może wchłonąć toruński Metorex i połączyć się z Hydrobudową 9 (oba przedsiębiorstwa należą do grupy PBG). - Najwcześniej do takich działań może dojść w II połowie 2008 roku - twierdzi J. Wiśniewski. Nie wyklucza też zmian w akcjonariacie Hydrobudowy, które zwiększyłyby liczbę akcji w wolnym obrocie. - Jest duże zainteresowanie ze strony inwestorów instytucjonalnych. Być może sprzedam część akcji, które posiadam indywidualnie (chodzi o pakiet prawie 4 proc. - red.). Rozważamy też w przyszłości podwyższenie kapitału, z którego moglibyśmy pozyskać pieniądze na realizację największych zleceń - informuje prezes PBG. Wcześniej jednak przedstawiciele grupy sprawdzą, jak na płynność walorów na GPW wpłynie planowany split.

Korzystne otoczenie

Hydrobudowa Włocławek nie ukrywa, że najbliższe lata będą dla niej korzystne. - Portfel zleceń sięga obecnie 1,3 mld zł. Spółka liczy na pozyskanie jeszcze ok. 300 mln zł z kontraktów, które niebawem będą rozstrzygnięte. To pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość - wskazuje T. Woroch. Jeszcze lepiej prezentują się plany na kolejne lata.

- Tylko w przyszłym roku będą do rozstrzygnięcia przetargi z zakresu ochrony środowiska o wartości co najmniej 20 mld zł. Przed nami walka o realizację ogromnych zleceń infrastrukturalnych finansowanych ze środków UE - zapowiada prezes Hydrobudowy. Chodzi m.in. o inwestycje hydrotechniczne, budowę stadionów i lotnisk.

Przedstawiciele spółki mają też "chrapkę" na budowę stadionu narodowego w Warszawie oraz na prace przy modernizacji warszawskiej oczyszczalni Czajka.

Idzie nowa jakość

Niezłe perspektywy w branży budownictwa specjalistycznego i działania Jerzego Wiśniewskiego, prezesa PBG, są faktyczną przyczyną "reaktywacji" połączonych Hydrobudów. Doceniają to akcjonariusze spółki (wczoraj jej akcje drożały o 8,1 proc., do 600 zł) oraz analitycy.

DM BZ WBK wycenia walor Hydrobudowy na 650 zł.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku