Resort finansów i Komisja Kluzy nie współpracują

Wspólne prace nad regulacjami praktyk reklamowych nie rozpoczęły się. Ministerstwo czeka na ruch Komisji, Komisja - na ruch ministerstwa

Publikacja: 03.10.2007 09:05

Deklarowana jeszcze całkiem niedawno współpraca pomiędzy Ministerstwem Finansów i Komisją Nadzoru Finansowego w zakresie poprawy warunków funkcjonowania rynku finansowego wzbudza coraz więcej wątpliwości.

Wystarczy spojrzeć na głośną ostatnio sprawę reklam funduszy inwestycyjnych. Grupa robocza w ramach utworzonej przy ministerstwie Rady Rozwoju Rynku Finansowego, składającej się przedstawicieli nadzoru i rynku, miała zebrać się najpóźniej do końca września.

Mamy październik. Ministerstwo Finansów mówi, że czeka na propozycję spotkania ze strony KNF, a KNF - że to Ministerstwo Finansów powinno zrobić pierwszy krok.

Dobre złego początki

Nasi rozmówcy z branży funduszy inwestycyjnych, ale i ubezpieczeń zwracają uwagę, że współpraca resortu finansów i KNF zapowiadała się dobrze, bo obie strony głośno i zdecydowanie deklarowały chęć poprawy warunków funkcjonowania rynku finansowego.

Jeszcze w lipcu KNF skierowała do RRRF projekt zaostrzenia w zakresie praktyk reklamowych ustawy o funduszach inwestycyjnych. Ministerstwo Finansów opowiedziało się jednak za jednolitymi - jeśli w ogóle - zapisami legislacyjnymi dla wszystkich produktów finansowych, a nie jedynie funduszy inwestycyjnych. Jak mówił wówczas w rozmowie z "Parkietem" Arkadiusz Huzarek, wiceminister finansów, skupienie się jedynie na funduszach inwestycyjnych oznaczałoby karanie ich za wzrost aktywów.

Ministerstwo postawiło rodzaj ultimatum: albo członkowie grupy roboczej, wywodzący się z różnych segmentów rynku, tj. funduszy, ubezpieczeń i banków, porozumieją się i zadeklarują, że wspólnie będą przestrzegać zdroworozsądkowych zasad rzetelnej reklamy, albo konieczne będą zmiany legislacyjne: w ustawie o funduszach inwestycyjnych, o działalności ubezpieczeniowej i prawie bankowym.

Na lipcowym posiedzeniu RRRF deklarowano, że grupa robocza do spraw reklam produktów finansowych zbierze się do końca września i rychło wypracuje stanowisko w sprawie dalszych kroków w walce z nierzetelną reklamą.

MF czeka na KNF...

Wrzesień minął, a eksperci się nie zebrali. - Do końca grudnia bieżącego roku powinny rozpocząć się prace grupy - o nowym terminie poinformował nas Piotr Piłat, dyrektor departamentu rozwoju rynku finansowego w ministerstwie. - Czekamy na sygnał ze strony KNF, że urząd jest gotowy do zaprezentowania tematu i podtrzymuje swoje stanowisko w zakresie wprowadzenia dodatkowych regulacji w tym obszarze - dodał.

Ponadto Ministerstwo Finansów nie jest zdeterminowane w sprawie walki z nierzetelną reklamą w sposób proponowany przez KNF. - Z naszego punktu widzenia nie jest wcale rozstrzygnięte, czy będziemy podejmować próbę ujednolicania reklamy instrumentów finansowych drogą nowych regulacji, choćby ze względu na trudności z unifikacją wymogów dla różnych segmentów rynku finansowego - powiedział Piotr Piłat. Dodatkowo uzasadnił, że na razie resort ma wiele bieżących i pilnych spraw do rozpatrzenia, jak chociażby zmiany w ustawie prawo bankowe - ale niekoniecznie te dotyczące wprowadzenia zapisów regulujących praktyki reklamowe.

... a KNF czeka na MF

- Ministerstwo Finansów, przy którym utworzona została Rada, jest gospodarzem projektu, a zatem to ono powinno wyjść z inicjatywą spotkania - powiedział w rozmowie z "Parkietem" Stanisław Kluza, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.

Takie stanowisko KNF może dziwić o tyle, że po pierwsze, to właśnie jej na walce z nierzetelną reklamą zależało najbardziej, a po drugie - nowy zastępca Stanisława Kluzy Artur Kluczny deklaruje, że szczególnie zależy mu na ochronie nieprofesjonalnych uczestników rynku finansowego.

Efekty już są widoczne

Przedstawiciele branży finansowej wskazują, że sprawa reklam produktów finansowych nie jest jedyną, która ukazuje wątpliwą współpracę Ministerstwa Finansów i Komisji Nadzoru Finansowego. Świadczyć może o niej również sposób prac nad nowelizacją trzech istotnych dla rynku kapitałowego ustaw (o ofercie publicznej, o obrocie instrumentami finansowymi, o funduszach inwestycyjnych).

Jak wynika z ustaleń "Parkietu", nie doszło do ani jednego spotkania w sprawie tych ustaw pomiędzy przedstawicielami resortu finansów i Komisji. Takiej inicjatywy nie było z żadnej strony.

Teraz Ministerstwo Finansów musi poświęcać czas na przyśpieszone - ze względu na zbliżające się wybory parlamentarne - prace nad ustawami. Albo na rozmowy z Ludwikiem Dornem, by przekazał kolejnemu rządowi projekty nowelizacji ustaw, aby ten z kolei rozpoczął prace nad nimi nie od podstaw, ale od etapu, na którym zakończą się prace obecnego rządu. Gdyby nie to, być może już dziś znane byłyby koncepcje walki z nierzetelną reklamą na rynku finansowym.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy