W ubiegłym roku Grupa Muszkieterów zrzeszająca przedsiębiorców prowadzących sklepy Intermarche i Bricomarche miała nieco ponad 2,2 mld zł przychodów. - W tym roku obroty powinny wynieść około 2,4 miliarda złotych - zapowiada Marek Feruga, rzecznik Grupy Muszkieterów. W roku ubiegłym nieco ponad 1,9 mld zł wypracowały supermarkety spożywcze Intermarche, a prawie 0,33 mld zł sklepy Bricomarche (branża "dom i ogród").
Teraz w Polsce jest 118 sklepów Intermarche i 42 Bricomarche. Pierwsza z sieci w tym roku ma się powiększyć o 6, a w 2008 r. o 28 placówek. Plan dla Bricomarche to odpowiednio: 6 i 25 sklepów. Prognozy Grupy Muszkieterów przewidują, że docelowo na koniec 2016 r. sieć ma liczyć w sumie 690 sklepów.
Grupa Muszkieterów ma też sieć stacji paliw. Na razie jest ich 15, a do końca roku powstaną jeszcze dwa. Średni roczny obrót na jedną stację wynosi 11 mln zł. Co roku sieć ma się powiększać o 10-15 stacji benzynowych.
Grupa Muszkieterów ma w sumie 160 sklepów w 111 miastach. Zatrudnia 7 tys. pracowników. Działa w Polsce od 10 lat. Jak podkreśla Marek Feruga, nie jest to typowa franczyza. - Przedsiębiorca, który przystępuje do sieci, nie traci niezależności. Nie ma też żadnych opłat licencyjnych. 350 tys. zł, które trzeba wyłożyć, przystępując do sieci, to kapitał własny, pracujący od początku dla przedsiębiorców - mówi M. Feruga.
Grupa Muszkieterów dotychczas działała głównie w południowo-zachodniej części Polski. To ma się zmienić. - Ekspansja na wschód musi jednak następować stopniowo, by utrzymać w ryzach koszty logistyczne - podkreśla Krzysztof Waligórski, prezes centrali zakupowej Intermarche.