Sosnowiecki dystrybutor wyrobów hutniczych spodziewa się zatwierdzenia prospektu emisyjnego w ciągu dwóch, trzech tygodni. - Nanieśliśmy ostatnie poprawki, o które wnioskowała Komisja Nadzoru Finansowego - zapewnia Jacek Rożek, wiceprezes Bowimu.

Mimo osłabienia koniunktury na rynku wtórnym i kiepskich debiutów Bowim nie obawia się o własną ofertę publiczną. - Mamy silne fundamenty, przedstawimy atrakcyjną strategię rozwoju - twierdzi J. Rożek.

Bowim chce pozyskać ponad 100 mln zł na zwiększenie skali działalności handlowej i rozszerzenie produkcji zbrojeń budowlanych. W grę wchodzą także przejęcia. - W branży dużo się na ten temat rozmawia. Niewykluczone, że w przyszłym roku nasza grupa się powiększy - mówi J. Rożek.

Na razie Bowim restrukturyzuje zakupiony pod koniec lipca Centrostal Jasło. - Analizujemy, czy połączyć go z naszą spółką zależną Bowimem Podkarpacie, czy też rozwijać jako samodzielny podmiot - mówi J. Rożek. Centrostal Jasło kosztował zaledwie 1 mln zł. Bowim chce za jego pośrednictwem zwiększyć detaliczną sprzedaż wyrobów hutniczych. Liczy, że obroty Centrostalu wzrosną do 1,5-2 mln zł miesięcznie (w I kwartale tego roku było to 785 tys. zł).

Zdaniem J. Rożka, po słabszym II kwartale koniunktura wyraźnie się poprawiła i taki stan powinien utrzymać się w przyszłym roku. - W prospekcie będzie zamieszczona prognoza wyników za 2008 rok - mówi J. Rożek.