Zastal, zajmujący się produkcją konstrukcji stalowych, wyrokiem sądu ma spłacić 2,6 mln zł zobowiązań byłej spółki zależnej Zastal Wagony. Wyrok jest nieprawomocny. - Poręczyliśmy za zobowiązania tej spółki i w 2003 roku złożyliśmy do depozytu sądowego 3,7 mln zł - mówi Adam Leżański, prezes Zastalu. Dodaje, że spłata zobowiązań byłej spółki zależnej nie pogorszy wyników finansowych Zastalu.- Jeśli wyrok się uprawomocni, do Zastalu wróci ponad milion złotych - twierdzi Adam Leżański.