NBP podał, że w IV kw. br. większość cząstkowych wskaźników koniunktury nieznacznie pogorszyła się w relacji do poprzedniego kwartału, pozostając jednak blisko swoich maksymalnych wartości.
"Wskazuje to na utrzymywanie się bardzo dobrej koniunktury w sektorze przedsiębiorstw, sugeruje jednak możliwość jej niewielkiego pogorszenia pod koniec roku, w tym głównie zmniejszenia tempa wzrostu produkcji" - podano w raporcie.
Mimo spadku optymizmu co do wielkości zapotrzebowania na swoje produkty, przedsiębiorstwa nadal planują zwiększać zatrudnienie.
"Trudno ocenić, czy gospodarka wchodzi w fazę spowolnienia tempa rozwoju, czy mamy do czynienia tylko z przejściowym obniżeniem dynamiki wzrostu. Za pierwszą tezą przemawiają gorsze perspektywy rozwoju najważniejszych gospodarek światowych - USA i UE oraz zawirowania na rynkach finansowych, co zwiększa ryzyko inwestycji i może negatywnie wpływać na wielkość popytu zagranicznego na polskie towary" - głosi raport.
NBP zwraca uwagę, że zmniejszył się optymizm przedsiębiorców w zakresie oceny stanu popytu w III kw., jak też jego prognoz na IV kw. br. Jednocześnie pogorszyły się względem III kw. prognozy wielkości zamówień oraz wielkości produkcji. Przedsiębiorstwa poinformowały ponadto o nasileniu się konkurencji rynkowej.