Zniżka na tokijskiej giełdzie oraz doniesienia o połowę większym niż dotychczas planowano odpisie Merrill Lynch w związku ze stratami wynikającymi z kryzysu na rynku kredytów hipotecznych w USA również nie będą zachęcać do kupna akcji.
Początkowe spadki na warszawskiej giełdzie nie powinny być duże. Wtorkowy wzrost bowiem zbyt mocno poprawił nastroje, żeby inwestorzy dziś mocno wyprzedawali akcje. Zwłaszcza największych spółek notowanych na GPW, które aktualnie mają najlepsze perspektywy.
Wczorajsza zwyżka WIG20 poprawiła dobrą dotychczas sytuację techniczną na wykresie tego indeksu. Silny wzrost każe oczekiwać w najbliższych dniach nowych historycznych rekordów czyli wybicia powyżej 3919,10 pkt.
Sytuacja popytu na wykresie WIG20 pogorszy się wraz z zejściem indeksu poniżej dołka z 28 września br. (3633,64pkt). Wówczas wzrośnie zagrożenie nieco większymi spadkami. Dopóki to nie nastąpi, przewagę posiada popyt, a każde spadki należy traktować jako ruch korekcyjny.
Marcin R. Kiepas, analityk X-Trade Brokers DM