Perspektywa rosnącej inflacji i co za tym idzie - naturalna presja na podwyżki stóp procentowych
w naszym kraju windują rentowność obligacji, zwłaszcza tych na krótkim końcu krzywej dochodowości. Podczas gdy we wtorek rentowność
2-latek przekroczyła 5,60 proc., wczoraj bliska już była 5,68 proc. Takie skoki z pewnością nie są codziennością na rynku. W górę, choć w mniejszym stopniu, idzie również rentowność papierów
10-letnich. Wciąż przynoszą one jednak mniejszy dochód niż wspominane 2-latki (niecałe 5,65 proc.).
Głównym powodem tych utrzymujących się rozbieżności jest sytuacja na rynkach światowych, które z natury mają większy wpływ na obligacje