Fundusze mówią "nie" planom ATM

Giełdowa spółka zapowiada, że po odrzuceniu proponowanego programu motywacyjnego dla pracowników przygotuje nowy.

Publikacja: 13.11.2007 07:38

Akcjonariusze ATM - inwestorzy finansowi - nie zgodzili się na program motywacyjny w kształcie zaproponowanym przez zarząd teleinformatycznej spółki.

Firma chciała wyemitować dla menedżerów i kluczowych pracowników 3 mln warrantów wymienialnych na 3 mln akcji, których wartość rynkowa dziś wynosiłaby około 50 mln zł. Warranty miały być wydawane w trzech transzach. Beneficjenci przez pięć kolejnych lat mogliby wymieniać je na akcje ATM. Cena konwersji miała odnosić się do kursu rynkowego z okresu bezpośrednio poprzedzającego wydanie warrantu i pomniejszonego o 30-procentowe dyskonto.

Uchwała bez poparcia

Inwestorzy finansowi bardzo szybko dali do zrozumienia, że program im się nie podoba. Dlatego spółka jeszcze przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy, na którym miała zapaść decyzja o uruchomieniu programu, zdecydowała, że zostanie on ograniczony do 1 mln akcji. Mimo to ING NN OFE oraz fundusze z rodziny AIG zagłosowały przeciw podwyższeniu kapitału. Łącznie wymienione instytucje miały 679 tys. głosów, co wystarczyło, żeby zablokować pomysł (za przyjęciem uchwały głosowali akcjonariusze dysponujący 1,65 mln głosów).

Program w innym kształcie

- Wynik głosowania był dla nas przykrą niespodzianką, tym bardziej że fundusze nawet nie chciały przedstawić uzasadnienia dla swojej decyzji - stwierdził Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM. Zapowiedział, że zarząd będzie chciał znaleźć inny sposób na wynagrodzenie załogi. - Program motywacyjny jest niezbędny. Na rynku panuje olbrzymi głód na wysokiej klasy specjalistów. Dając im akcje, mieliśmy szansę związać ich z ATM na dłużej. Bez dodatkowej motywacji będzie nam ciężko zatrzymać ich w firmie - mówił T. Czichon.

ATM zamierza wrócić do tematu programu opcyjnego. - Mam nadzieję, że uda nam się przekonać fundusze do poparcia naszego pomysłu. Wtedy niezwłocznie zwołamy kolejne walne zgromadzenie. Jeśli fundusze będą dalej blokowały emisję, zastanowimy się nad innymi formami wynagrodzenia, które nie wymagają zgody WZA - wskazał T. Czichon. - Mam na myśli wysokie premie gotówkowe - uzupełnił.

Walne zgromadzenie akcjonariuszy zgodziło się na asymilację i następnie na podział akcji. Po splicie kapitał spółki będzie dzielił się na 36 mln papierów (4,5 mln obecnie) o nominale 0,95 zł. Firma chce sfinalizować split w tym roku.

Stop dla rozdawnictwa

Inwestorzy finansowi znani są z tego, że nie lubią

programów motywacyjnych, które opierają się na

rozdawaniu tanich (znacznie tańszych niż na rynku) akcji.

Dla funduszy papiery tego typu oznaczają potencjalną dodatkową podaż, która

może sprawić, że kurs spółki, którą mają w portfelu,

będzie spadał. To zaś

negatywnie odbija się na wartości inwestycji.

W przypadku ATM akcje

emitowane w ramach kilkuletniego programu miały

stanowić jednak tylko

3 proc. podwyższonego

kapitału. Beneficjenci nie mieli obejmować papierów

po złotówce, ale z 30-procentowym dyskontem

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy