W czwartym dniu gry liczba uczestników przekroczyła już 3000.
Gwałtowne ruchy notowań sprawiają, że na razie trudno utrzymać
pozycję lidera. Co ciekawe, inwestor, który wczoraj mógł się pochwalić najgrubszym portfelem, zamienił się miejscami z liderem ze środy. Przemysław Bondarowski z SGH zarobił już prawie 10 proc. W przeciwieństwie do dotychczasowych liderów, postawił on nie na przeprowadzanie
ogromnej liczby transakcji, lecz na cierpliwe utrzymywanie krótkiej
pozycji na akcjach Polnordu, którego kurs mocno wczoraj ucierpiał.