W poniedziałek kurs złotego spadał

Warszawa, 19.11.2007 (ISB) - W poniedziałek kurs złotego spadał w stosunku do głównych walut. Powodem są pogarszające się nastroje i rosnąca awersja do ryzyka na światowych rynkach.

Publikacja: 19.11.2007 15:53

"Z najnowszych wypowiedzi polityków wynika, że przystąpienie do strefy euro jest celem nowego rządu, ale nie jego priorytetem. W związku, z czym na rynku skończyła się ?gra na konwergencję', którą mogliśmy obserwować w poprzednim tygodniu" - powiedział analityk Banku BPH, Marcin Mrowiec.

Zdaniem Mrowca, spadek wartości złotego wynika też z pogorszenia nastrojów na świecie.

"Sentyment się pogarsza, w związku z tym spada apetyt na ryzyko ze strony inwestorów" - ocenia Mrowiec. Jego zdaniem spadek tendencji do ryzyka odbija się negatywnie również na walutach innych rynków wschodzących.

W tym tygodniu sytuacja na światowych, a zwłaszcza amerykańskich giełdach nadal będzie kluczowa dla notowań na rynkach walutowych.

"Ewentualne spadki w USA, przełożą się też na straty warszawskich indeksów i osłabienie złotówki" - powiedział Mrowiec.

W poniedziałek ok. 16:45 rynek wyceniał jedno euro na 3,6840 zł, a dolara na 2,5139 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4657.

W poniedziałek ok. 9:10 za jedno euro inwestorzy płacili 3,6685 zł, a za jednego dolara 2,5065 zł. Euro/dolar był kwotowany na 1,4622.

W piątek ok. 17:00 za jedno euro inwestorzy płacili 3,6795 zł, a za jednego dolara 2,5149 zł. Euro/dolar był kwotowany na 1,4632. (ISB)

mtd/amo

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy