Połączenie Simple z Simple wisi na bardzo cienkim włosku

Elżbieta Zybert, prezes Crona, twierdzi, że zarząd Simple nie przedstawił wystarczających argumentów przemawiających za fuzją z Simple sp. z o.o. Dlatego kierowana przez nią firma zapewne zablokuje operację

Publikacja: 30.11.2007 06:32

Nie jesteśmy przekonani, że połączenie Simple z Simple sp. z o.o. jest najlepszym rozwiązaniem dla akcjonariuszy giełdowej spółki - oświadczyła Elżbieta Zybert, prezes Crona. - Będziemy głosować przeciw fuzji - zapowiedziała.

Spółka, którą kieruje, jest największym udziałowcem informatycznej firmy. Po ostatnich zakupach, dokonanych w I połowie listopada, Cron kontroluje pakiet dający nieco ponad 20 proc. głosów w Simple. - Zwiększyliśmy zaangażowanie, żeby mieć wpływ na decyzje, które będą podejmowane na piątkowym walnym zgromadzeniu - nie ukrywała prezes Crona.

Cron rozdaje karty

Przygotowania do fuzji Simple (producent oprogramowania do zarządzania przedsiębiorstwem - ERP) z Simple sp. z o.o. (sprzedaje i wdraża systemy giełdowego imiennika) trwają już od półtora roku. Na dzisiejszym spotkaniu (walne rozpoczyna się dopiero o godz. 17.00) udziałowcy Simple mają zdecydować, czy popierają pomysł połączenia.

Podejmą również uchwałę o emisji 1,2 mln akcji, które obejmą właściciele firmy z Dąbrowy Górniczej. Obecnie kapitał zakładowy Simple dzieli się na 2 mln walorów, dających - dzięki uprzywilejowaniu części papierów - aż 2,76 mln głosów.

Żeby uchwała o podwyższeniu kapitału z wyłączeniem prawa poboru została przyjęta, musi ją poprzeć cztery piąte głosujących. Cron, ze swoim 20-proc. pakietem głosów, mógłby skutecznie zablokować emisję nawet, gdyby na spotkaniu stawili się wszyscy udziałowcy Simple. Tymczasem, jak wynika z naszych informacji, w piątkowym walnym wezmą udział akcjonariusze kontrolujący około połowy głosów.

Argumenty są za słabe

Według E. Zybert, zarząd Simple, na czele którego stoi Rafał Tumiłowicz, nie potrafił przekonać głównego udziałowca, że połączenie z Simple sp. z o.o. będzie opłacalne dla giełdowej spółki. - Nowa firma dalej będzie się zajmowała produkcją i sprzedażą systemów ERP. Tymczasem konkurencja na tym rynku jest coraz większa i tak niedużym firmom jak Simple trudno jest przebić się ze swoją ofertą - mówiła prezes.

Jej zdaniem, dużo lepszym rozwiązaniem dla Simple byłby zakup innych podmiotów, których rozwiązania mogłyby wzbogacić paletę produktów oferowanych przez giełdową spółkę. - W ten sposób Simple byłoby mniej wrażliwe na wahania koniunktury na rynku ERP - tłumaczyła E. Zybert. Według prezes, fuzja spółek niewiele zmieni. - To wciąż będą ci sami ludzie, te same produkty i ci sami klienci - oświadczyła.

Zmiana zdania jest możliwa

Prezes Crona nie wykluczyła jednak, że w ostatniej chwili zmieni zdanie i poprze fuzję. - Jesteśmy otwarci na dyskusję i czekamy na argumenty, które mogą sprawić, że zagłosujemy za połączeniem - zapowiedziała E. Zybert.

- Nie jestem specjalistą od wielkiej polityki. Wolę skupiać się na zarządzaniu operacyjnym. Jestem przekonany, że połączenie z Simple sp. z o.o. byłoby dla nas korzystne. Jeśli jednak udziałowcy będą mieli inne zdanie, będziemy zmuszeni dalej rozwijać się samodzielnie. Niestety, w dużo wolniejszym tempie, bo nasze zasoby będą bardzo ograniczone - skomentował R. Tumiłowicz.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy