Firmy potrzebują ochrony należności. Do Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych w lutym br. przedsiębiorstwa chcące zagwarantować sobie zwrot wierzytelności złożyły 155 proc. więcej wniosków o zawarcie umowy ubezpieczenia niż np. w październiku 2008 r.
Tymczasem w lutym 2008 r. tych zapytań było o 21 proc. mniej niż w październiku 2008 r. – Wnioski pochodzą zarówno od małych i średnich firm, jak dużych przedsiębiorstw czy międzynarodowych koncernów. Składają je nawet podmioty, które dotychczas nie korzystały z tego typu zabezpieczenia – mówi Agnieszka Marcinkowska z KUKE.
Wzrost zainteresowania ubezpieczeniami wierzytelności notuje też Atradius, nie chce jednak podawać danych. Ubezpieczenia należności oprócz KUKE i Atradiusa sprzedaje m.in. TU Euler Hermes, Coface Poland i PZU. Wartość rynku w 2008 r. – mierzoną składką przypisaną brutto – szacowana jest na 250–300 mln zł.
[srodtytul]Trudniej o ubezpieczenie[/srodtytul]
Jednocześnie KUKE i Atradius potwierdzają, że od IV kwartału 2008 r. rośnie liczba szkód z takich polis, czyli przypadków nieterminowego regulowania należności.