Ucieczka z funduszy bezpiecznych

W marcu klienci rezygnowali z funduszy pieniężnych. Część przeszła do akcyjnych. Ogólny bilans wpłat i wypłat w TFI był jednak ujemny

Publikacja: 09.04.2009 08:50

Ucieczka z funduszy bezpiecznych

Foto: ROL

Aktywa funduszy inwestycyjnych na koniec marca były warte 70 mld zł – podała Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami. W miesiąc majątek zgromadzony w TFI zwiększył się o 3,3 proc. To efekt wzrostu rynkowych indeksów, głównie giełdowych. Aktywa zwiększyłyby się w jeszcze większym stopniu, gdyby nie kontynuacja ucieczki klientów z TFI.

[srodtytul]800 mln zł na minusie[/srodtytul]

Marcowe ujemne saldo zakupów i umorzeń jednostek funduszy inwestycyjnych sięgnęło 800 mln zł – wynika zarówno z wyliczeń Notoria Serwis, jak i ostatecznych kalkulacji Analiz Online. Spełnił się bardziej pesymistyczny scenariusz. Analizy Online szacowały, że ujemne saldo wyniesie 600–800 mln zł.

W marcu klienci towarzystw wycofywali pieniądze przede wszystkim z tzw. bezpiecznych funduszy. Z podmiotów lokujących w obligacjach krajowych w ubiegłym miesiącu odpłynęło netto blisko 200 mln zł. W funduszach pieniężnych przewaga umorzeń nad zakupami była jeszcze większa i wyniosła przeszło 350 mln zł. O ile w funduszach obligacji w marcu nastąpiła poprawa względem lutego, o tyle w pieniężnych – drastyczne pogorszenie.

[srodtytul]DWS zepsuło reputację rynku[/srodtytul]

– Zapewne największy wpływ na ucieczkę klientów z funduszy bezpiecznych miały wydarzenia wokół funduszu rynku pieniężnego i obligacyjnego jednego towarzystwa, które wstrzymało w związku z tym wycenę oraz odkupywanie jednostek. Wpłynęło to negatywnie na postrzeganie całego rynku tych produktów – komentuje Jarosław Lis, zarządzający w Union Investment TFI. Chodzi o DWS TFI.

Zgadza się z tym Mariusz Staniszewski, prezes Noble Funds TFI. Dodaje, że klientów może także zrażać ryzyko związane z inwestowaniem w obligacje korporacyjne, o którym mówi się coraz głośniej. Równocześnie okazuje się, że tego rodzaju papierów sporo jest w portfelach wielu tzw. funduszy bezpiecznych. – Ponadto wciąż mamy do czynienia z silną konkurencją ze strony atrakcyjnie oprocentowanych lokat bankowych – mówi Staniszewski.

[srodtytul]Powrót do akcji, ale niewielki [/srodtytul]

Część wycofanych pieniędzy trafiła do bardziej agresywnych produktów. Potwierdzają to wypowiedzi przedstawicieli większych TFI, którzy przyznawali, że napływ kapitału np. do funduszy akcji wynikał nie tyle z nowych wpłat do TFI w ogóle, co z przenoszenia środków z innych funduszy.

– Nie bez wpływu na ucieczkę z funduszy pieniężnych i obligacji było również zachowanie rynku akcji i osiągnięte tam stopy zwrotu, które zachęciły część inwestorów do przeniesienia środków – tłumaczy Jarosław Lis. – Część klientów TFI traktowała fundusze pieniężne i obligacji jako produkty na przeczekanie. Czekali na dołek na giełdzie – dodaje Mariusz Staniszewski.

W marcu WIG zyskał blisko 11 proc. Tyle samo wyniosła średnia stopa zwrotu w funduszach akcji krajowych. Marcowe saldo wpłat i wypłat w tej grupie produktów sięgnęło 150 mln zł, co stanowiło poprawę względem ostatnich miesięcy. W funduszach mieszanych krajowych było ujemne, choć minusy były mniejsze niż ostatnio.

Eksperci spodziewają się, że trend przenoszenia środków z tzw. bezpiecznych funduszy do tych bardziej agresywnych będzie kontynuowany. – Spadek stóp rynkowych, jaki nastąpił w ostatnim czasie, zachęca do poszukiwania wyższego ryzyka i wyższych stóp zwrotu – wyjaśnia Jarosław Lis.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy