Przełączenie między starym a wchodzącym rozwiązaniem nastąpiło w nocy z piątku na sobotę. Przez weekend informatycy KDPW, domów maklerskich i banków sprawdzali, czy przekazywanie papierów między kontami przebiegać będzie bez błędów.Sądnym dniem był poniedziałek, ponieważ wówczas do systemu KDPW trafiły informacje o nowych transakcjach giełdowych, rozliczane były także operacje pozostałe z ubiegłego tygodnia. – Ostatecznie okazało się, że obyło się bez kłopotów. System transakcyjny GPW i nasz system komunikowały się bez zarzutu, nie było także zalewu sygnałów o problemach ze strony uczestników – mówi Sławomir Panasiuk, wiceprezes krajowego depozytu.

Przedstawiciele domów maklerskich przypominają, że na ostateczne fetowanie sukcesu trzeba poczekać do czwartku. Wtedy bowiem nowy system KDPW będzie rozliczał transakcje zawierane w ten poniedziałek (zgodnie z zasadą T+3). Władze krajowego depozytu deklarują, że kłopotów być nie powinno. Na wszelki jednak wypadek przez najbliższe dwa tygodnie w KDPW obowiązywać będzie ostry dyżur – pracownicy odpowiedzialni za wsparcie i konsultacje z uczestnikami będą pracowali o godzinę dłużej.

Uruchomiono także szybszy tryb odpowiedzi na pytania i korespondencję.Nowy system – skrótowo nazywany NSDR – usprawnić ma komunikację między domami maklerskimi i bankami a krajowym depozytem. Dodatkowe jego funkcje obejmują m.in. bardziej elastyczne tworzenie kont czy pre-matching (próbne zestawianie transakcji, aby sprawdzić, czy kontrahent rzeczywiście ma papiery, którymi zamierza obracać).Na razie niewielu uczestników KDPW zdecydowało się wykorzystywać nowe funkcjonalności – mimo że są one dostępne od pierwszego dnia od wdrożenia systemu. Zmianę struktury swoich kont przygotował jedynie Deutsche Bank.

Jeszcze w tym roku KDPW przewiduje rozpoczęcie prac nad wdrożeniem tzw. hold-release, czyli możliwości wstrzymywania rozliczeń (czym są zainteresowane banki), jak i prace nad usprawnieniem pożyczek papierów wartościowych.