Drugą pozycję zajął Dom Maklerski Banku Zachodniego WBK (3,34 mld zł obrotu i 11,2-proc. udziału w rynku). Na trzecie miejsce spadł lider z czerwca – ING Securities (jego klienci zawarli transakcje na 3,03 mld zł, co dało 10,2-proc. udział w rynku).
O dwie pozycje awansował Dom Maklerski PKO BP, który zajmuje czwartą lokatę wśród najaktywniejszych brokerów, z 7,8-proc. udziałem w rynku akcji. – Obroty na giełdzie były wyższe, sporo handlowały instytucje, jak również aktywni byli inwestorzy indywidualni. W strukturze naszych klientów udział detalu jest znaczący – wyjaśnia Katarzyna Iwaniuk-Michalczuk, dyrektor brokera. – Jeżeli koniunktura na rynku się utrzyma, zainteresowanie giełdą powinno dalej rosnąć– dodaje szefowa DM PKO BP.
Swoją pozycję lidera na rynku terminowym umocnił DM Banku Ochrony Środowiska, który obsłużył już 22,7 proc. całego handlu kontraktami. Stosunkowo wysoki udział w obrotach futures mają również Dom Inwestycyjny BRE Banku (16,9 proc.) i DM BZ WBK (15,4 proc.). DI BRE dominuje z kolei na rynku opcji (z 31,4-proc. udziałem w obrotach).W lipcu większą aktywność wykazał Credit Suisse (jego klienci zawarli transakcje opiewające na 709,2 mln zł). Tym samym bank staje się drugim pod względem aktywności zdalnym brokerem na GPW, po czeskim Wood & Company.
Nieco gorzej niż w czerwcu radziły sobie dwa domy maklerskie notowane na giełdzie: Ipopema Securities (spadła na piątą pozycję) oraz DM IDM SA (19. pod względem aktywności).W lipcu obroty akcjami na GPW sięgnęły 29,9 mld zł.
