Polska Miedź wypłaciła wczoraj akcjonariuszom równowartość dwóch trzecich zgromadzonej na koniec marca gotówki. To pierwsza rata dywidendy z ubiegłorocznego zysku netto, który wyniósł 2,92 mld zł.
[srodtytul]Z własnych funduszy[/srodtytul]
Akcjonariusze dostali po 7,16 zł na papier, czyli w sumie 1,43 mld zł (z czego 598 mln zł zainkasował Skarb Państwa). Tymczasem na koniec I kwartału KGHM miał 2,17 mld zł środków pieniężnych. Spółka nie podała stanu na koniec czerwca.
– Wypłatę pierwszej transzy sfinansowaliśmy z własnych środków. Do jakiej kwoty obniżył się zasób wolnej gotówki po tej operacji, poinformujemy w raporcie za II kwartał, który ukaże się za tydzień – komentuje Przemysław Ziółek z biura prasowego KGHM. Za trzy miesiące lubińska firma musi wypłacić akcjonariuszom drugą transzę dywidendy, sięgającą 904 mln zł (po 4,52 na walor). Czy zamierza się wesprzeć kredytem?
– Generujemy w tym roku pozytywne wyniki finansowe, więc wszystko wskazuje na to, że druga transza dywidendy będzie również pochodziła z wypracowanych przez spółkę środków pieniężnych – odpowiada Ziółek.W I kwartale stan środków pieniężnych Polskiej Miedzi powiększył się o 375 mln zł.