Październik nie przyniósł uczestnikom funduszy inwestycyjnych istotnych zysków, ale znaczących strat też nie. Średnia stopa zwrotu w każdej kategorii zmieściła się w przedziale od -1 proc. do 1 proc. Choć nie brakowało funduszy, które zostawiły konkurencję w tyle.
[srodtytul]Pioneer Pekao TFI najlepsze[/srodtytul]
W rankingu towarzystw funduszy inwestycyjnych przygotowanym po październiku zwyciężyło Pioneer Pekao TFI, największy gracz na rynku, który dawno nie był w czołówce. Przez ostatnie miesiące piął się jednak w rankingu coraz wyżej.
Za zwycięstwem stoją przede wszystkim wyniki funduszy inwestujących na zagranicznych rynkach, zrównoważone i obligacji. Jednocześnie pozostałe produkty, w tym akcyjne, znalazły się mniej więcej w połowie stawki. Przyczyniły się do tego nie tylko stopy zwrotu za październik, ale i za ostatnie sześć miesięcy. Poprawa wyników zbiegła się w czasie z przebudową zespołu inwestycyjnego. Na jego czele wiosną stanął Ryszard Trepczyński, wcześniej zarządzający głównie papierami dłużnymi. Co dokładnie się zmieniło?
– Przede wszystkim działamy w sposób bardziej elastyczny. Szybko reagujemy na to, co dzieje się na rynku. Wcześniej wśród zarządzających panowało przeświadczenie, że mamy na tyle duże aktywa, że nie jesteśmy w stanie efektywnie funkcjonować na mało płynnym rynku – opowiada Ryszard Trepczyński, jednocześnie wiceprezes Pioneer Pekao TFI.