OFE pożyczą wybrane akcje

Rządowa propozycja otwierająca przed OFE możliwość pożyczania papierów wartościowych cieszy rynek. Jest tylko jedno ale. Surowe kryteria doboru akcji do takich transakcji oznaczają, że krótka sprzedaż nie będzie się rozwijać tak, jak oczekiwano

Publikacja: 03.12.2009 07:11

Tylko kilkanaście spółek klasyfikuje się do pozyczek papierów przez OFE

Tylko kilkanaście spółek klasyfikuje się do pozyczek papierów przez OFE

Foto: PARKIET

Opisane wczoraj przez „Parkiet” propozycje zmian przepisów umożliwiających OFE pożyczanie papierów wartościowych wywołały szereg komentarzy. Zastrzeżenia rynku budzą zwłaszcza propozycje dotyczące kryteriów doboru akcji do tego typu transakcji. Zarządzający obawiają się, że surowe wymogi co do płynności walorów i kapitalizacji spółek mogą znacząco ograniczyć pożyczki.

Tym samym giełda w dalszym ciągu nie doczeka się podaży papierów potrzebnej do uruchomienia krótkiej sprzedaży na większą skalę. Zbytnie zaostrzenie przepisów oznacza również, że fundusze emerytalne, które miały nadzieję na dodatkowy zarobek, dzięki udostępnianiu akcji z portfela innym inwestorom, obejdą się smakiem.

[srodtytul]Zabawa w kryteria[/srodtytul]

Okazuje się bowiem, że gdyby potraktować wszystkie kryteria z projektu rozporządzenia dosłownie, to OFE nie mogłyby pożyczać żadnych akcji. Pierwszym wymogiem jest to, aby kapitalizacja spółki wynosiła 500 mln zł. Spełnia go 87 firm z GPW. Drugi warunek to: średnia dzienna wartość obrotu akcjami danej spółki z ostatnich trzech miesięcy musi przekraczać 5 mln zł. W tym przypadku selekcja jest większa – do pożyczania kwalifikują się akcje tylko 21 emitentów.

Trzecie kryterium – średnia liczba transakcji wynosząca co najmniej 100 – jest równie restrykcyjne. Warunek ten spełniają 23 spółki. Do tego dochodzi czwarty wymóg: free float na poziomie 50 proc. lub wyższym (spełnia go 126 spółek).

Łącznie te cztery kryteria spełnia jedynie 13 firm. Jakby tego było mało, projektowane rozporządzenie przewiduje jeszcze piąte kryterium, zakładające, że relacja „średniej dziennej wartości obrotu do średniej liczby akcji w wolnym obrocie” wynosić musi co najmniej 5 proc. Odczytując ten zapis dokładnie, z listy 13 spółek trzeba wyeliminować kolejne trzy (zostaje 10 podmiotów).

Jeżeli przyjąć jednak, że autorowi projektu (jest nim resort pracy) chodziło o relację wolumenu obrotu do liczby akcji, to z naszej listy należałoby skreślić wszystkie spółki. Tak surowe kryterium spełnia bowiem tylko kilku emitentów (PC Guard, Izolacja, Anti, Skotan, Polrest, Pronox i Krezus).

[srodtytul]GPW przyjęła inne kryteria[/srodtytul]

W założeniu tak surowe kryteria zagwarantować mają OFE możliwość odzyskania papierów, ponieważ udostępniają tylko najpłynniejsze walory, które łatwiej odzyskać. Pożyczanie akcji największych giełdowych spółek jest również mniej ryzykowne z uwagi na fakt, że podmioty te są mniej podatne na nagłe zmiany kursów akcji. OFE, które pożyczyły papiery, nie będą tymczasem mogły ich sprzedać, aby ograniczyć straty.

Argumenty te biorą pod uwagę również warszawska giełda i Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych, przygotowując regulacje krótkiej sprzedaży akcji. Zgodnie z nimi tego typu transakcje będą mogły być zawierane na akcjach spółek z WIG20 i najpłynniejszych walorach z indeksu mWIG40. Maklerzy wskazują, że dobrze, aby kryteria przygotowywane przez giełdę i kryteria dla OFE były podobne. Dlaczego?

[srodtytul]Pożyczki potrzebne[/srodtytul]

Krótka sprzedaż, czyli granie na spadek kursu akcji danej spółki, będzie miała sens, jeżeli równolegle inwestor będzie mógł pożyczyć walory potrzebne do rozliczenia. Trzy dni po transakcji na rachunku będą musiały się znaleźć papiery sprzedane wcześniej na krótko (to wymóg KDPW). Jeżeli inwestor nie zapewni pokrycia transakcji, Krajowy Depozyt może ją zawiesić. Pożyczając akcje przy określonej prowizji, inwestor może obstawiać spadek kursu w dłuższym horyzoncie, nie ryzykując, że sprzedaż na krótko będzie anulowana. Tymczasem to OFE, mające w swoich portfelach akcje za niespełna 50 mld zł, są potencjalnie najważniejszym dostarczycielem akcji na rynek.

[srodtytul]Czas na konsultacje[/srodtytul]

Projekt zmian regulacji dotyczących OFE trafi teraz do konsultacji społecznych. Niewykluczone więc, że surowe obostrzenia będą zmienione. Komisja Nadzoru Finansowego przypomina jednak, że dokładne regulacje są potrzebne. – Trzeba pamiętać, że z pożyczaniem papierów wartościowych wiąże się ryzyko kredytowe czy rynkowe – mówi Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.

[ramka][b]Adam Maciejewski - członek zarządu GPW w Warszawie[/b]

Nie znamy jeszcze pełnego projektu zmiany ustawy i projektu rozporządzenia. Z informacji, jakie do nas docierają, wynika, że aktualnie przygotowywane propozycje w praktyce eliminują OFE z rynku pożyczek. Zaznaczam, że nie chodzi o rozwiązania dotyczące zasad pożyczania papierów, bo te wstępnie oceniamy pozytywnie. Chodzi o kryteria liczbowe dotyczące papierów, które mogą być przedmiotem pożyczek, oraz kryteria dotyczące limitów pożyczek dla OFE. Te, o których słyszeliśmy, eliminują w praktyce możliwość pożyczania jakiejkolwiek spółki, a nawet obligacji notowanej na giełdzie, a wartość papierów możliwych do pożyczenia przez fundusz jest tak znikoma, że uruchomienie tej usługi będzie często nieopłacalne. Jestem jednak przekonany, że autorzy projektu analizują wpływ proponowanych rozwiązań na wszystkie istotne aspekty funkcjonowania zarówno systemu zabezpieczeń społecznych, jak również całego rynku kapitałowego i przed formalnym zaproponowaniem konkretnych rozwiązań wykonają odpowiednie analizy i symulacje.

[b]Marek Warmuz - specjalista ds. papierów dłużnych, Aviva PTE [/b]

Dobrze, że po ponad 10 latach braku uregulowań tej kwestii uniemożliwiających OFE uzyskiwanie dodatkowych dochodów z pożyczania papierów wartościowych rząd dostrzegł potrzebę zmian. Powinno to pozytywnie wpłynąć na efektywność rynków kapitałowych i poprawić płynność obrotu. Pewne zastrzeżenia mamy do projektu rozporządzenia. Naszym zdaniem jego zapisy są zbyt restrykcyjne i powinny być jeszcze poddane konsultacjom. Proponowane ograniczenia co do wartości rynkowej, a także średniej dziennej wartości obrotu na rynku regulowanym, mocno ograniczają liczbę papierów wartościowych, które mogłyby być przedmiotem pożyczki. Płynność obrotu na GPW nie jest wysoka. Dodatkowo mamy do czynienia z okresowymi spadkami wielkości obrotu, które powodują, że te wymagania będą bardzo trudne do spełnienia. Regulacje po macoszemu traktują inne papiery wartościowe, które stanowią istotny element portfela OFE, a mianowicie płynne obligacje skarbowe.

[b]Małgorzata Kalinkowska - doradca dyrektora DOMU MAKLERSKIEGO pko bp[/b]

Uruchomienie pożyczek papierów wartościowych przez OFE będzie miało wpływ na rozwój krótkiej sprzedaży. Na te transakcje inwestorzy będą patrzeć przez pryzmat ceny. Koszty pożyczki papierów dostępnych powszechnie m.in. dzięki ofercie funduszy emerytalnych będą niższe – co pozwoli zarabiać na krótkich pozycjach nawet przy niewielkich spadkach kursów. Zmiana zwiększy tym samym płynność rynku. Dostępność krótkiej sprzedaży dla inwestorów indywidualnych zależy od brokerów. Ci już do tego się przygotowują, dostosowując się do propozycji rozwiązań przedstawionych przez giełdę i Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.Wszyscy na rynku są zgodni, że trzeba myśleć o bezpieczeństwie obrotu – tak aby uniknąć zbyt dużej liczby zawieszeń transakcji. Oferta krótkiej sprzedaży pojawić się może szybko – biura już zaczęły przygotowywać założenia do potrzebnych zmian systemów informatycznych. Udział OFE jeszcze do tego zdopinguje.[/ramka]

[ramka][link=http://]Zobacz tabelę: [b]Spółki spełniające kryteria z projektu rozporządzenia[/b] » [/link][/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy