Projektem w najbliższy wtorek ma się zająć Sejmowa Komisja Gospodarki. – Nowelizacja ma sprawić, że nie będzie już listy firm, które mogą przekazywać do biur informacji gospodarczej dane o nierzetelnych dłużnikach. Wszyscy wierzyciele, zarówno pierwotni, jak i wtórni, będą równi – mówi Tomasz Ostrowski, adwokat reprezentujący Europejski Rejestr Informacji Finansowej BIG.
W Polsce są trzy takie biura informacji gospodarczej. Od 2003 roku zbierają one dane o nierzetelnych płatnikach. Na razie takie informacje mogą przekazywać tylko nieliczne firmy: banki, firmy telekomunikacyjne, dostawcy energii elektrycznej, ciepła, paliw gazowych, wody, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, towarzystwa ubezpieczeń, operatorzy telewizji kablowej.
Na razie prawo nie dopuszcza, żeby tych, którzy nie płacą w terminie, zgłaszały do biur informacji gospodarczej firmy windykacyjne czy fundusze sekurytyzacyjne (one kupują od banków stare kredyty).Po nowelizacji także osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej, będą mogły dopisać do BIG niesolidnego pracodawcę, dewelopera, a także bank lub firmę ubezpieczeniową. Jednak w ich przypadku, żeby to zrobić, będą musiały mieć wyrok sądu.