Deficyt budżetu na koniec 2009 r. wyniósł 23,79 mld zł – wynika z komunikatu Ministerstwa Finansów. Wcześniejsze sygnały z resortu wskazywały, że będzie to 24 mld zł. Ostatecznie niedobór sięga 87,5 proc. sumy zapisanej w ustawie budżetowej.
W ostatnim miesiącu roku wynik budżetu został nawet nieznacznie poprawiony – jeszcze w listopadzie deficyt sięgał 24,4 mld zł. – Lepsze wyniki są rezultatem lepszego wykonania dochodów podatkowych, w tym przede wszystkim dochodów z podatków pośrednich. Z jednej strony ostrożne prognozy w sierpniowej nowelizacji, z drugiej – bardzo dobra kondycja polskiej gospodarki pozwoliły uzyskać ten wynik – komentuje wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Nowelizując ustawę budżetową, rząd obniżył planowane dochody o ponad 30 mld zł.
Na koniec roku wpływy z VAT i akcyzy sięgnęły 155 mld zł, co stanowiło 105, 1 proc. planu. Ekonomiści oceniali wcześniej, że ta właśnie pozycja po stronie dochodów jest najbardziej przeszacowana. Z PIT fiskus uzyskał niespełna 35,7 mld zł (103,9 proc. planu), z CIT 24,2 mld zł (100,7 proc. planu). Łączne dochody budżetu zamknęły się kwotą 274,4 mld zł, o 1,5 mld zł wyższą, niż założono w nowelizacji. Wydatki wyniosły 298,2 mld zł (99,4 proc. planu). Dotację do funduszy zarządzanych przez ZUS, KRUS oraz wydatki na obsługę zadłużenia zrealizowano w stu procentach.
Na koniec roku zmniejszyła się lokata płynnościowa – wyniosła 4 mld zł, wobec 12 mld zł miesiąc wcześniej.
