Budowa portfela inwestycyjnego na podstawie pair trading

Inwestorzy podejmują decyzje głównie na podstawie analiz technicznej i fundamentalnej. Idealnym narzędziem, przynajmniej z matematycznego punktu widzenia, jest teoria portfelowa posługująca się współczynnikami korelacji pomiędzy zmianami procentowymi poszczególnych aktywów, co w procesie doboru akcji jest podstawą. Odpowiednikiem teorii portfelowej w przypadku analizy technicznej jest tzw. pair trading, czyli badanie siły relatywnej poszczególnych aktywów

Publikacja: 09.03.2010 12:41

Krzysztof Borowski KBC Securities

Krzysztof Borowski KBC Securities

Foto: GG Parkiet

Wywodzi się ono z rynku walutowego, gdzie duże znaczenie ma siła relatywna zmiany poszczególnych par walutowych. Jeśli na rynku kapitałowym wykorzystamy wzajemną siłę relatywną cen dwu aktywów czy też ceny aktywu do indeksu giełdowego będącego benchmarkiem, jesteśmy w stanie tworzyć portfele inwestycyjne z krótkim horyzontem czasowym. Rebalancing (wymiana poszczególnych elementów portfela inwestycyjnego lub zmiana jego składu) będzie dokonywany nie tak, jak ma to miejsce w przypadku teorii portfelowej, na koniec pewnego etapu inwestycyjnego, lecz w sytuacji, kiedy pojawią się odpowiednie wskazania płynące z pomiaru siły relatywnej. Do analizy tych wskazań służą klasyczne narzędzia analizy technicznej. Najważniejszymi metodami stosowanymi przez pair trading przy budowie portfela inwestycyjnego są: siła relatywna, spread i relative performance.

[srodtytul]Jak wy­zna­czyć si­łę re­la­tyw­ną?[/srodtytul]

Najprostszym sposobem wyznaczenia siły relatywnej jest podzielenie ceny jednego aktywu przez cenę drugiego. Tak naprawdę wynik nie ma specjalnego znaczenia. Najważniejszym elementem jest trend takiego ilorazu. Jeśli jest wzrostowy, to pierwszy walor zachowuje się zdecydowanie lepiej od drugiego – niezależnie od tego, czy ceny obu zwyżkują, czy też spadają. Rozwinięciem tej metody inwestowania jest porównanie siły relatywnej ceny akcji w stosunku do wybranego benchmarku, np. WIG20 lub indeksu branżowego.

Jeśli iloraz ceny akcji w stosunku do wartości indeksu znajduje się w trendzie wzrostowym, to walor ten powinien zostać uwzględniony przy budowie portfela inwestycyjnego. Jeśli zaś iloraz ceny waloru w stosunku do benchmarku znajduje się w trendzie spadkowym, istnieje uzasadnienie do usunięcia danego waloru z portfela. Kontynuując nasze rozważania, można podzielić akcje wchodzące w skład benchmarku na te, których siła relatywna znajduje się w trendzie wzrostowym, oraz na te, które znajdują się w trendzie spadkowym.

Można także wskazać grupę walorów, których siła relatywna znajduje się w trendzie bocznym: dla uproszczenia przyjmijmy, że zmienność siły relatywnej wynosi plus minus 5 proc. (w praktyce może być ona ustalona na innym poziomie). Istnieje zatem możliwość stworzenia trzech portfeli: nadbenchmarkowe – których siły relatywne w stosunku do indeksu znajdują się w trendzie wzrostowym. podbenchmarkowe – których siły relatywne w stosunku do indeksu znajdują się w trendzie spadkowym odwzorowujące benchmark – których siły relatywne w stosunku do indeksu pozostają w trendzie bocznym.

Inwestorzy mający możliwość tworzenia portfeli jedynie na podstawie pozycji długich powinni dobierać do portfeli papiery nadbenchmarkowe, a unikać walorów podbencharkowych. Prostą replikację danego indeksu możemy uzyskać, tworząc portfel inwestycyjny na podstawie akcji odwzorowujących benchmark. Jeśli na danym rynku istnieje możliwość dokonywania krótkiej sprzedaży, przy konstrukcji portfela inwestycyjnego stosujemy następującą strategię. Sprzedajemy akcje podbenchmarkowe, a za uzyskane w ten sposób pieniądze nabywamy walory nadbenchmarkowe.

[srodtytul]Do­bór ak­cji do port­fe­la[/srodtytul]

Możemy dokonać porównania siły relatywnej dowolnych akcji z określonym indeksem (niezależnie od tego, czy wchodzą one w jego skład czy też nie) i przy budowie portfela inwestycyjnego wybrać te, które charakteryzują się największą siłą relatywną w stosunku do indeksu. W przypadku krótkiej sprzedaży inwestorzy wybierają akcje o najniższej sile relatywnej w stosunku do benchmarku.

Analogiczny sposób postępowania możemy wykorzystać także przy doborze papierów wchodzących w skład portfela branżowego. W tym przypadku indeksem odniesienia jest: WIG – Branża. Porównanie siły relatywnej trzech indeksów: WIG20, mWIG40 oraz sWIG80, pozwala wskazać ten segment rynku, który jest najsilniejszy. Warto też zauważyć, że nawet na pozornie płaskim rynku dwu walorów, tworząc wykres siły relatywnej, jesteśmy w stanie „wygenerować” nowe trendy i formacje, jakie mogą na nim powstawać.

[ramka]Forum Prognozy 2010:

[link=http://www.parkiet.com/artykul/905192_Dlaczego_najwieksi_inwestorzy_i_banki_centralne_kupuja_zloto.html]» Dlaczego najwięksi inwestorzy i banki centralne kupują złoto[/link]

[link=http://www.parkiet.com/artykul/7,905194.html]» Nieruchomości: ożywienie czas inwestycji, hossa czas zysków[/link]

[link=http://www.parkiet.com/artykul/7,905200.html]» Gorzej czyli lepiej, ale nadal średnio[/link]

[/ramka]

Siłę relatywną cen danego waloru w stosunku do wybranego benchmarku najczęściej wykreśla się na podstawie ceny zamknięcia (dla dziennego układu cen), chociaż istnieje możliwość podzielnia ceny otwarcia, zamknięcia, najwyższej i najniższej danej akcji przez odpowiednie wartości benchmarku: otwarcia, zamknięcia, najwyższego i najniższego i skonstruowania w ten sposób wykresu świecowego. Stosowanie wykresu świecowego nie jest w tym przypadku szczególnie uzasadnione z uwagi na fakt, że najważniejszym elementem analizy jest sam kierunek trendu siły relatywnej. Innymi wskaźnikami wykorzystywanymi przy pomiarze siły relatywnej walorów są: Spread, Relative Strengh Comparative oraz Relative Performance.

Wskaźniki siły relatywnej mogą być analizowane za pomocą technik wykorzystywanych przez analizę techniczną. W szczególności dotyczy to zmiany trendu siły relatywnej: trendu wzrostowego na spadkowy i odwrotnie – wykresie tego typu punktów zwrotnych umożliwia przeprowadzenie właściwego timingu, co w konsekwencji prowadzi do zmiany składu portfela inwestycyjnego. Jeśli siła relatywna waloru wchodzącego w skład określonego benchmarku w stosunku do tego benchmarku zmienia trend wzrostowy na spadkowy, walor ten powinien zostać usunięty z portfela. Fakt ten oznacza, że istnieje inny walor (lub też kilka innych walorów) wchodzących w skład benchmarku, którego siła relatywna zaczyna rosnąć – akcje tych spółek powinny zostać dokupione do portfela inwestycyjnego.

Do przeprowadzenia analizy siły relatywnej akcji w stosunku do benchmarku (lub innego z walorów) mogą być wykorzystane także wskaźniki i oscylatory standardowo stosowane do analizy kursu akcji: m.in. wskaźnik MACD, Momentu czy też średnie ruchome. Przebicie przez siłę relatywną swojej średniej ruchomej stanowi sygnał kupna lub sprzedaży w krótkim horyzoncie czasowym. Średnie ruchome mogą być także stosowane jako narzędzia pomocnicze przy analizie niektórych wskaźników, np. Momentum.

[srodtytul]Przy­kła­dy[/srodtytul]

Przykład analizy siły relatywnej indeksów mWIG40 i sWIG80 za pomocą Relative Performance został zaprezentowany na poniższym wykresie. W trakcie fali wzrostowej od lutego 2009 r. mWIG40 i sWIG80 wyraźnie traciły w stosunku do WIG20, co prowadzi do wniosku, że w skład portfela inwestycyjnego powinny wchodzić głównie spółki z WIG20.

Siła relatywna WIG40 i sWIG80 w stosunku do WIG20 tworzyła bazę na przełomie sierpnia i września 2009 r. W drugiej połowie września doszło do przełamania przez mWIG40, po formacji podwójnego dna, linii trendu spadkowego, co było ewidentnym sygnałem kupna i w konsekwencji prowadziło do przebudowy portfela inwestycyjnego inwestora tak, aby zwiększył się w nim udział spółek o średniej kapitalizacji. Przebicie trendu wzrostowego przez siłę relatywną na mWIG40 8 stycznia 2010 r. prowadziło do ponownej zmiany składu portfela inwestycyjnego i na podstawie walorów wchodzących w skład indeksu największych firm.

Indeks mWIG40 wszedł w trend spadkowy, przy utrzymującym się do 20 stycznia trendzie wzrostowym na WIG20. Po tej dacie na wszystkich indeksach miała miejsce silna zniżka. Portfel akcji oparty na indeksie WIG20 odnotował w jej trakcie najniższą deprecjację. Do bardziej szczegółowej analizy mogą zostać także wykorzystane oscylatory MACD i Momentum (wraz ze swoją 9 sesyjną średnią) obliczone dla siły relatywnej mWIG40.

Krzysztof Borowski, KBC Securities

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy