Decyzję o podwyższeniu kapitału do 118,44 z 78,44 mln zł podjęło nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki. Austriacy obejmą 400 tys. akcji imiennych serii J o wartości nominalnej 100 zł każda.

Jaki jest powód dokapitalizowania, skoro firma notuje stabilne wysokie zyski, a jej kapitały własne na koniec 2009 r. wynosiły 244 mln zł? – Są dwa powody, dla których zapadła decyzja o podwyższeniu kapitału: finansowy i wizerunkowy – wyjaśnia Anna Krajewska-Horosz z InterRisk TU. – Mamy jedne z niższych kapitałów spośród spółek ubezpieczeniowych na naszym rynku, a szczególnie niskie, jeśli weźmie się pod uwagę pierwszą dziesiątkę towarzystw majątkowych (InterRisk ma siódmą pozycję). Tymczasem my z wyprzedzeniem myślimy o przygotowaniu się do nowych realiów działania na rynku ubezpieczeniowym, które niesie dyrektywa unijna Solvency II, stawiająca większe wymogi kapitałowe towarzystwom – wyjaśnia Krajewska-Horosz.

Według niej po podwyższeniu kapitału na koniec 2010 r. środki własne InterRisk wyniosą 241 mln zł (co wskazywałoby na wypłatę dywidendy – red.). Wskaźnik pokrycia marginesu wypłacalności środkami własnymi 209 proc. w porównaniu z 194 proc. na koniec roku 2009. W ub.r. InterRisk miało 42,6 mln zł zysku, o 5,6 mln zł więcej niż w 2008 r. Z polis zebrało 769 mln zł składek.