WIG wzrośnie o 10 – 20 proc. Ceny walorów pójdą w górę pod koniec roku, głównie w grudniu, w ramach rajdu św. Mikołaja i przesuniętego na grudzień tzw. efektu stycznia – zaznacza Sebastian Buczek, prezes TFI.

Quercus TFI wprowadza do oferty trzy nowe produkty, z czego dwa dotyczą warszawskiego parkietu, każdy odpowiedni na skrajnie odmienny scenariusz rynkowy. Quercus lev ma odwzorowywać indeks WIG20lev, który poprzez wykorzystanie lewaru daje mniej więcej dwukrotność stopy zwrotu z WIG20. Quercus short ma być z kolei kopią indeksu WIG20 short, czyli dawać odwrotność stopy zwrotu indeksu warszawskich blue chips (podobny produkt uruchomiło niedawno Ipopema TFI dla Alior Banku).

– To uzupełnienie naszej oferty. Te produkty mogą służyć do długoterminowych inwestycji, zabezpieczenia portfela lub spekulacji, można tworzyć własne strategie inwestycyjne – mówi Buczek. – Spodziewamy się, że zgromadzimy z nich kilkadziesiąt milionów złotych, raczej nie więcej – dodaje. Towarzystwo uruchomiło też Quercus Rosja inwestujący głównie na rosyjskim rynku akcji. Na zgodę nadzorcy na start tych trzech funduszy czekało od lipca 2009 r.

Quercus TFI w tym roku ma przejść z NewConnect na rynek główny. Latem poda prognozę zysku na ten rok. Teraz prezes mówi o „kilku milionach złotych”. W ubiegłych latach notowało jeszcze stratę. Za akcje Quercusa inwestorzy płacili wczoraj na zamknięciu sesji po 2,5 zł. Cena z debiutu to 0,8 zł.