Więcej z prywatyzacji w 2011 r.

Miało być tylko 7 mld, będzie 7,5-10 mld zł. Takie przychody z prywatyzacji na 2011 r. zapowiada minister skarbu Aleksander Grad

Miesiąc temu resort skarbu zapowiadał, że będzie to 7 mld zł. Wczoraj w rozmowie z agencją Dow Jones Newswires minister skarbu podniósł prognozę do 7,5-10 mld zł.

- Wynika to z faktu, że pracujemy nad ostateczną wersją planu prywatyzacji, możemy więc na razie przedstawiać tylko wstępne szacunki - mówi "Rz" rzecznik ministerstwa skarbu Maciej Wewiór.

- Minister Grad zapowiedział też, że ostateczną wersję planu prywatyzacji przedstawi w połowie września. - W tym roku, zgodnie z ustawą budżetową, przychody mają sięgnąć 25 mld zł i zrealizujemy tą kwotę - zapewnia minister. Dotąd udało się uzyskać już jedną trzecią planu.

Na koniec czerwca planowany jest debiut Tauronu, resort skarbu musi też sprzedać akcje Energi inwestorowi branżowemu. Inne duże projekty to prywatyzacja Giełdy Papierów Wartościowych (w IV kwartale), firm chemicznych oraz Ruchu.

Grad podkreślił też, że Skarb Państwa chce sprzedać do końca tego roku pakiet Enei inwestorowi strategicznemu.

W przyszłym roku resort skarbu będzie więc próbował sprzedać udziały w nielicznych dużych firmach, których nie zdąży przygotować do prywatyzacji w 2010 r. albo nie zdoła znaleźć dla nich inwestorów.

W tej grupie jest LOT, a także dwie firmy sektora wydobywczego: Jastrzębska Spółka Węglowa i Katowicki Holding Węglowy (obie planują debiut na giełdzie w 2011 r.). Raczej dołączą do niej co najmniej dwie spółki chemiczne: Police i Zakłady Azotowe w Tarnowie. Do końca 2011 r. Skarb Państwa planuje sprzedać w ofercie publicznej do 37 proc. akcji BGŻ, ale może też w tym roku zaoferować je inwestorowi branżowemu (jeśli np. porozumie się w tej sprawie z Rabobankiem). Na prywatyzację w 2011 r. nastawiają się też przechodzące restrukturyzację zakłady Cegielski.