Wysoka liczba transferów utrzymuje się od ponad roku. W sierpniu na zmianę funduszu zdecydowało się ponad 150 tys. osób, najwięcej w tym roku. Od stycznia fundusz na inny zmieniło już ponad 440 tys. uczestników II filara. Do końca roku liczba transferów zbliży się zapewne do 600 tys., wobec ok. 570 tys., które zmieniło fundusz w 2009 r.
Wciąż najwięcej osób od konkurencji pozyskuje Axa. W przypadku tego funduszu saldo transferów (przychodzący minus odchodzący klienci) wynosi 23,4 tys. (wobec ponad 26 tys. w poprzedniej sesji transferowej – w maju). Na kolejnych pozycjach znalazły się fundusze: Generali (saldo wynosi 11,2 tys.), PKO BP Bankowy (10,8 tys.) czy Nordea (7,5 tys.). Na plusie były jeszcze: Aegon, Allianz i Amplico. Pozostałe OFE traciły klientów.
Na uwagę zasługuje coraz większa aktywność PKO BP Bankowy na rynku wtórnym. Odejścia klientów zahamowało Amplico. Rezygnacje zaczęły się wtedy, gdy pojawiły się wzmianki o kłopotach AIG, ich amerykańskiego właściciela (grupę Amplico w Polsce ma przejąć inny amerykański koncern MetLife). Najwięcej uczestników tracą wciąż największe fundusze Aviva i ING. W pierwszym przypadku ujemne saldo wynosi ponad 33 tys., a w drugim prawie 15 tys.
Według firmy doradczej KPMG towarzystwa emerytalne wydawały w ostatnich latach 700 – 780 złotych za każdą podpisaną umowę. Żeby pokryć ten koszt, pozyskany członek powinien pozostać w funduszu nie mniej niż siedem lat. W 2007 roku fundusz zmieniał jeden na 35 członków, podczas gdy w 2009 roku robiła to już jedna osoba na 25.
Od 1999 r. fundusz na inny zmieniło ponad 3,8 mln Polaków. Tylko w tym roku dodatnie saldo Aksy sięga ponad 76 tys. osób. W Generali jest ponad 32 tys., a w Nordei – prawie 20 tys. Na największym minusie są Aviva (96 tys.) i ING (ponad 35 tys.).