Końcowa faza największych transakcji jest zawsze bardzo emocjonująca, bo zawiera najwięcej działań lobbingowych. Tak będzie i w przypadku sprzedaży pakietu kontrolnego w Banku Zachodnim WBK. Sprzedający Allied Irish Banks ma zakończyć ten proces do końca tego tygodnia – mówią dwie osoby związane z transakcją. AIB jest pod ścianą, bo musi pozyskać 7,5 mld euro w możliwie najkrótszym czasie, by spłacić część zobowiązań wobec rządu irlandzkiego. Ze sprzedaży akcji BZ WBK (ma 70,4 proc.) może uzyskać „tylko” nieco ponad 2 mld euro.
[srodtytul]Starcie trójki[/srodtytul]
Walkę o trzeci bank detaliczny w Polsce toczą francuski BNP Paribas, hiszpański Santander i PKO Bank Polski.Jak dodają nasi rozmówcy, na poniedziałek jest zaplanowane spotkanie wysokiego rangą przedstawiciela zarządu BNP Paribas z kierownictwem Ministerstwa Skarbu.
– Celem tej wizyty jest próba wywarcia presji na resort skarbu, by nie wspierał tak silnie PKO BP w dążeniach do przejęcia BZ WBK – twierdzi nasz rozmówca. Dodaje, że różne szczeble administracji, od Kancelarii Premiera po ministerstwa Finansów i Skarbu, mają jednak uzgodnione stanowiska i PKO BP otrzymało ich silne poparcie.
– Kluczem jest jak zwykle cena, ale my nie chcemy przepłacać. Nasza oferta jest silna krótkim okresem realizacji transakcji i trudno będzie konkurentom ją przebić w tym aspekcie. A Irlandczycy cenią sobie pewność i czas. Poza tym mamy jeszcze w zanadrzu działania lobbingowe w samej Irlandii – mówi osoba związana z transakcją po stronie PKO BP.