W pierwszym półroczu o ponad 1000 proc. w porównaniu z pierwszą połową 2009 r. pogorszył się wynik techniczny towarzystw majątkowych z oferowania ubezpieczeń różnego rodzaju ryzyka finansowego. Wyniósł -56,7 mln złotych. Chodzi głównie o ubezpieczenia przed skutkami utraty pracy dodawane do kredytów i kart.
Wynik pogorszył się, chociaż z tego rodzaju polis towarzystwa uzyskały 405,6 mln zł przychodów, o 6 proc. więcej niż w pierwszej połowie 2009 r.
[srodtytul]Chuchają na zimne[/srodtytul]
Na pogłębienie się straty wpłynęły dwa zjawiska: większe rezerwy i wyższe odszkodowania.
Firmy zawiązały 59,6 mln zł rezerw na niewypłacone odszkodowania. Rok wcześniej ich wartość zwiększyła się zaledwie o 3,2 mln zł. – To pokazuje, jak ostrożną politykę biznesową prowadzą firmy z branży ubezpieczeniowej. Na początku roku towarzystwa obawiały się wzrostu bezrobocia, więc myślę, że spora część rezerw została utworzona na wszelki wypadek – uważa Marcin Mazurek, analityk firmy doradczej Intelace Research.