Akcjami tej ostatniej, która zajmuje się wprowadzaniem spółek na NewConnect, nie zawarto żadnej transakcji. Powodem nie był jednak brak zainteresowania, a wręcz jego nadmiar. Teoretyczny kurs otwarcia był wyższy o prawie 100 proc. od kursu odniesienia (6 zł). To zgodnie z regulaminem NewConnect uniemożliwiało rozpoczęcie handlu. Podobnie, do wczesnych godzin popołudniowych, było z kursem IPO.

Ostatecznie handel ruszył i na koniec dnia prawa do akcji podrożały o 109 proc. Na zamknięciu za jeden walor płacono 69 gr (kurs odniesienia (33 grosze). Bardzo duża jak na NewConnect była wartość obrotów – przekroczyła 1,7 mln złotych. Właściciela zmieniło zaś 1,23 mln walorów. To zdecydowana większość akcji (1,25 mln) sprzedanych w ofercie prywatnej. IPO poza portalem o tematyce giełdowej prowadzi też inne strony internetowe poświęcone biznesowi. Obie firmy na NewConnect wprowadzał Investcon Group, wiodący akcjonariusz IPO Doradztwo Strategiczne.