– Pojawiły się pewne problemy techniczne związane ze składaniem zleceń za pośrednictwem naszego biura maklerskiego. W tej chwili trwają prace, aby jak najszybciej przywrócić pełną funkcjonalność systemu oraz wyeliminować przyczyny utrudnień. Dołożymy wszelkich starań, aby takie sytuacje nie występowały w przyszłości – mówił w piątek Krzysztof Polak, dyrektor BM Alior?Banku.
Jak zapewniają przedstawiciele Aliora, problemy te nie mają żadnego związku z wprowadzonym w poniedziałek na warszawskiej giełdzie systemem UTP.
Niemniej jednak nowa technologia dostarczyła pewnych problemów brokerom. – Dostaliśmy kilka sygnałów od inwestorów, że systemy w domach maklerskich nie funkcjonowały tak jak należy. Problemy nie dotyczyły jednak składania zleceń. Główne zastrzeżenia były do tego, jak prezentowane są dane i notowania – mówi Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
Już wcześniej o podobnych problemach informowali również zarządzający funduszami. Część z nich dodatkowo skarżyła się, że zdarzały się problemy z arkuszami zleceń, które często były puste. Dodatkowo zarządzający narzekali, że na fixingu lub przed otwarciem najlepsze oferty kupna były wyższe od najlepszych ofert sprzedaży, co dodatkowo utrudniało pracę i wprowadzało zamieszanie.
Maklerzy przyznają, że w pierwszych dniach pojawiały się problemy z prezentacją notowań. Jak jednak dodają, wszystkie utrudnienia były naprawiane na bieżąco.